Re: System na USB - jaki BIOS?

Autor: Andrzej Lawa <alawa_news_at_lechistan.SPAM_PRECZ.com>
Data: Wed 16 Nov 2011 - 12:58:21 MET
Message-ID: <ja08gu$1v6$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

W dniu 16.11.2011 10:28, Mariusz Kruk pisze:

> Zawsze zostaje wersja "linux live + host jakiejś wirtualizacji + guest
> z Windows XP". Ale to straszna rzeźba i wydajność mocno suboptymalna.

W sumie najważniejsze pytanie brzmi: do czego to ma służyć? Bo jeśli
chce mieć "komputer w kieszeni" z pocztą, biurem, multimediami itepe to
wtedy wystarczy zatrzymać się na "linux live" i po problemie ;)

W przeciwieństwie do XP one były do tego projektowane i nie będzie
ryzyka szybkiego "zżerania" flasha przez intensywnie zapisujący jakieś
duperele XP.

Swoją szosą widziałem też wersje live windowsa (od visty w górę, o ile
pamiętam), ale to zdaje się "for repairs and diagnostics only",
przynajmniej tak głosił napis na widzianej przeze mnie płytce.

Bo z XP, nawet pomijając idiotyczny problem z licencjami, będzie bardzo
duży problem z niekompatybilnością konfiguracji sterowników - przy
padzie płyty głównej w 2/3 przypadków kończyło się reinstalacją, w 1/4
pomogło "naprawienie" systemu z płyty instalacyjnej, a tylko w
nielicznej reszcie ruszył bez większych zgrzytów (chociaż aktywować to
chciał się zawsze, bo np. MAC zintegrowanej karty sieciowej się zmienił
i uznał to za poważną zmianę konfiguracji)
Received on Wed Nov 16 13:00:03 2011

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 16 Nov 2011 - 13:51:03 MET