> Mój Brother sam z siebie co jakiś czas (co kilka dni) sam sobie czyści
> dysze. Używam już trzeci komplet tuszy - nigdy nic nie zaschło.
W zadnej z tych kilku, ktorymi sie opiekuje, tez sie jeszcze nie
przydazylo.
> Początkowo mnie martwiło to samoczyszczenie, bo wiadomo, że przez nie
> tusz znika, ale przy takich cenach - to tylko zaleta, bo daje gwarancję,
> że nic nie zaschnie.
Ano. :)
Brothery maja wiele wad. Chocby jakosc wydruku daleka od
fotograficznej. Ale mimo to - do domowego uzytku na potrzeby
gimnazjalisty - nic lepszego IMHO w tej chwili nie ma.
A upieranie sie przy wymiennych glowicach w urzadzeniu klasy
"jednorazowej" jest pozbawione sensu... Zeby daleko nie
szukac - po 2 latach z gorka w zaprzyjaznionym Canonie
"all in one" (modelu nie pomne) wlasnie zmarl skaner...
Tez mu sie te "bezpieczne" wymienne glowice przydaly, nie? :/
pozdrawiam,
Vituniu.
BTW:
nie zebym lobbowal przeciw Canonowi... tylko akurat tak sie zlozylo ;)
Received on Thu Nov 10 14:30:02 2011
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 10 Nov 2011 - 14:51:01 MET