"MC" j213r7$vov$1@node2.news.atman.pl
> To ciekawe ile może spaść wartość przedmiotu po tygodniowym używaniu jeśli on jest przeznaczony do pracy wieloletniej? Jakieś
> ułamki promila?
Weźmy dla przykładu salonowy samochód. Żywotność (wraz z naprawami)
takiego czegoś to (na przykład) od pół miliona km do miliona.
A ile km ma na liczniku ten salonowy samochód? Zero czy kilka?
Zapewne kilka. Do dziesięciu.
Dysk ma MTBF rzędu miliona czy polówki miliona godzin.
-=-
Ale nawet drobne zadrapanie lakieru w nowym samochodzie
potrafi skutecznie obniżyć wartość tegoż samochodu. Tym
bardziej poważne uszkodzenie.
Dysk może spaść, zostać zalany, a nawet samo podłączanie
i odłączanie jest bolesne -- bo te styki nie są
przeznaczone do ciągłego podłączania i odłączania.
Co do godzin... IMO do tysiąca godzin dysk jest jak nowy. ;)
(o ile nie był przegrzewany, bity itd...)
SMART niekoniecznie pokaże na przykład szybkie nagrzanie czy schłodzenie dysku!
Można nie znaleźć tam informacji o upadkach dysku czy właśnie o przebiegu
maltretowania styków. :) Nawet nie zawsze taki dysk musi dostać poprawne
zasilanie -- napięcie może być zbyt wysokie lub zbyt niskie, albo i może
być źródło niewydajne do tego stopnia, że napięcie będzie skakało...
Biorąc to wszystko pod uwagę -- raczej nie warto kupować dysków ,,po przejściach''.
Ale zapakowanie w woreczek nie musi być oznaką zdrowia dysku! Toż zapakowanym też
można łomotnąć (wraz z paczką -- gdy odbiorca zdenerwuje szanownego pana kuriera)
o coś twardego...
-- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....Received on Tue Aug 16 01:10:02 2011
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 16 Aug 2011 - 01:51:01 MET DST