Re: Radeon 4870 zdechł - co w zamian

Autor: Gil <gilboa_at_op.pl>
Data: Thu 28 Jul 2011 - 02:19:24 MET DST
Message-ID: <j0q9uv$816$1@news.onet.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response

"ChOpLaCz" <xxx@xxx.xx> wrote in message
news:j0p27o$jdf$1@news.task.gda.pl...
>
>
>> Akurat co do Q6600 mam takie zdanie, że to procesor podły i do gier się
>> zupełnie nienadający. Wolne FSB, dużo TDP i wybór jak kulą w płot.
>
> No cóż. Gdy się pojawił był hitem cena/wydajność.
> W perspektywie czasu pewnie sporo sie zmienilo.
> Do tego musiałbym przerobić X zestawów i proców,
> aby sie obiektywnie wypowiedzieć.
>
> Sam nie odczuwam dyskomfortu, ale skoro Doxent ma takie
> spostrzeżenia - pewnie tak jest (że to obecnie kiszka nie proc).

Ten procesor zadziwia. Im nowsza gra tym jest lepszy. Bo nowe gry
wykorzystują wiele rdzeni.
A tak dawniej nie było
Na Fifie 2009 Q6600 ledwo dawał radę z kartą Ati 4830
Na Fifie 2011 z tą sama kartą działa płynnie i doskonale. A gra jest nowsza
o 2 lata.
Starego i tanio kupionegoi Q6600 nie warto się teraz pozbywać. Jeszcze 2
lata pociągnie.
Received on Thu Jul 28 02:20:03 2011

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 28 Jul 2011 - 02:51:03 MET DST