Re: Komputer się wiesza jak jest zimny

Autor: Michal <usenet_at_invalid.pl>
Data: Sun 12 Jun 2011 - 16:59:03 MET DST
Message-ID: <it2kp2$rf6$1@mx1.internetia.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

W dniu 2011-06-10 22:51, z pisze:
> Nie mam pomysłu jak to zdiagnozować.
> Od jakiegoś czasu przez pierwszych kilka minut po włączeniu (nie zawsze)
> komputer się zawiesza. Czasem trzeba zrobić nawet 3 restarty. Jak już
> ruszy to zero problemów.
> Sprawdzałem na dwóch różnych instalacjach (dyskach) z linuxem (LMDE).
> Płyta to jakiś Asus 946GZ procesor IntelPentiumE 1.8
> + Aver TVStudio303 + SBLive1024

Rada z kategorii "tak strasznie głupia, że aż może być skuteczna".
Sam się zmagałem ostatnie kilka miesięcy z nie wstającymi na zimno dwoma
konfigami na AM3 i S939 Asusa i Asrocka. Jak już zaskoczyły to działały
OK, ale często nie wstawały za nic w świecie - można było przez pół dnia
próbować po kilkadziesiąt razy, potem następnego wstawały jak gdyby
nigdy nic.

Sprawdzane i podmieniane prawie wszystko - RAM, zasilacze, inna grafika.
Nic. Wychodziło że "płyty się kończą". W obu wyszło to po około 1,5 roku
od kupna.
        Nie zaszkodzi zacząć od wyjęcia i przeczyszczenia RAMów jak pisał
Leszek (kurzy/brudzi się zwłaszcza pierwszy od coolera), ale u mnie nie
pomogło. Odpukać w obu konfigach pomogło ...zdjęcie coolerów i wyjęcie
CPU z ZIFów oraz ponowne ich założenie. Przy okazji nie zaszkodzi
przesmarowanie od nowa, ale u mnie nie temperatura była problemem -
podobnie jak u Ciebie konfig nie wstawał na zimno). Wszystkie pozostałe
elementy sprawdzane i wyjmowane/podmieniane po kilka razy, nawet mobo z
założonym CPU przekładane do innej obudowy (nie miałem nadmiarowych CPU
do sprawdzenia). Kondensatory na pierwszy ogień sprawdzone dość
dokładnie (zwłaszcza elektrolity na S939, bo na AM3 same polimerowe
i też wyglądają OK).
        Podkreślam, że to nie ewidentny błąd montażowy - pecety składam sobie
od 20 lat, ponadto na obu płytach przez ~1,5 roku od złożenia wszystko
działało w pełni stabilnie. Pasta też po prostu nie wyschła, bo problem
był tylko na zimnym konfigu przy starcie, a przy zmianie była w
normalnym stanie.
Jedyne co mi przychodzi do głowy to lekka utrata kontaktu w gnieździe
- niby na obu spore coolery (ale nie bardzo duże - Arctic Cooling
Silencer64 Ultra i Freezer64 PRO) zapięte solidnie na wszystkie
6 zaczepów), ale po półtora roku mogły lekko stracić kontakt - a to
ciężarówka przejedzie tuż obok, czy nawet przy drewnianej podłodze
wystarczy bardziej energiczne chodzenie/bieganie w pobliżu komputera.
Odpukać - pomogło jak ręką odjął - nie zaszkodzi i u Ciebie spróbować
- to tylko parę minut roboty, ale by odszukać przyczynę straciłem kilka
miesięcy. Nie przyszło mi do głowy wyjmować CPU z podstawki, a
przyczyny szukałem gdzie indziej. Czasem po prostu nie pomyśli się o
najprostrzym rozwiązaniu. Inna sprawa, że jak patrzę na dzisiejsze
coolery, porównując je choćby z pierwszymi aktywnymi stosowanymi w
80486, to nie dziwię się że taka kupa żelastwa z czasem przy wibracjach
może i doprowadzić do gorszego kontaktu na którejś z ~1k nóżek CPU, mimo
że mieszkanie u mnie nie wibruje jak w "Siedem" Finchera ;>

-- 
MB
Received on Sun Jun 12 17:00:03 2011

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 12 Jun 2011 - 17:51:02 MET DST