>
> Ja pomierzyłbym napięcie w gnieździe pod obciążeniem.
> Podłącz jakieś żelazko - zmierz spadek napięcia.
> Miałem kiedyś podobną sytuację i okazało się, że żę bezpiecznik miał
> zaśniedziały styk. I albo komp się nie uruchamiał, albo wyłączał się gdy
> uruchomiła się lodówka.
>
> G.B.
Dorwałem w końcu ten komputer. Tak jak przewidywałem, odpalenie z innego
zasilacza w innej lokalizacji, a następnie podpięcie pierwotnego zasilacza
rozwiązało problem. Komp działa zgodnie z przewidywaniami. Zawiozłem go
spowrotem tam i tym razem wymieniłem listwę zasilającą. Zobaczę jak długo
tym razem pociągnie :-)
Jak będę miał czas to dam go do serwisu, może wykryją jakieś
"mikropęknięcie" płyty głównej lub wyschnięte kondensatory.
Pozdrawiam
Paweł
Received on Sun May 22 20:25:03 2011
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 22 May 2011 - 20:51:03 MET DST