W dniu 2011-03-08 23:33, Doxent pisze:
>>
>> Dosc rzadko elektronika odchodzi do krainy wieczych
>> lowow w efektownym, filmowym stylu... ;)
>
> No chyba, że trafi się na zasilacz firmy Emiter. Ale one miały swoje 5
> minut gdzieś około 2001/03 roku. Jedyna rzecz która potrafiła ocaleć to
> właśnie procesor, napęd fdd oraz ramy. Resztę szlag trafiał. W dyku
> widać było dziurkę wypaloną w układzie scalonym. Nie zapomnę tego
> przerażającego zapachu nigdy.
E tam, jak się kondensator elektrolityczny pali, to dopiero jest smród :P
Received on Wed Mar 9 01:20:03 2011
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 09 Mar 2011 - 01:51:01 MET