Re: Dysk 3,5" do laptopa przez eSATA

Autor: Tomasz Jasiński <Belzebub_at_invalid.invalid>
Data: Sat 22 Jan 2011 - 16:51:47 MET
Message-ID: <irulj657ts11n22hrt2k2q4948qvdci85o@4ax.com>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

Wcale nie przypadkiem, dnia Sat, 22 Jan 2011 16:12:10 +0100
 doszła do mnie wiadomość <4d3af3ce$0$2499$65785112@news.neostrada.pl>
 od Osadnik <osadnik.www@wp.pl> :
>Sprawa może wydawać się trywialna jednak mnie to zastanawia.
>Laptopy na ogól mają wyjście eSATa - wszystko ok, tylko jak podłączyć?
>Kabelek mam, żadne kłopot ale jak zasilacz taki dysk? Kupić dedykowany
>zasilacz?

Jeśli to dysk 2.5, to możesz kupić kieszeń eSata/USB, zasilać przez
USB a sygnał puszczać przez eSata. W przypadku dysku 3.5 można zakupić
odpowiednie kieszenie/stacje dokujące(ja np mam ME601J)

>Niby najlepsze rozwiązanie ale wcale nie tanie więc możne.. zrobić
>własny? mam zasilacz 12V, 1A już więc dało by rade ale sam układ jakoś
>nie nastraja do tego by to działało...
>Załóżmy że obecnie nie podłączam zasilania dedykowanego, zasilacza-
>samoróbki tylko poprzez zwykły zasilacz ATX.
>
>Kiedyś robiłem coś takiego w przypadku zwykłego peceta, profilaktycznie
>przewodem łączyłem masy - mimo ze potencjał był niemal zerowy miedzy
>masami. A jak w przypadku Laptopa? W gniazdu nie ma uziemienia, a sam
>laptop ma w końcu zasilanie dwużyłowe...
>Wiec co się stanie jeśli podłączę ATX dysk 3,5 i SATA? Na chłopski rozum
>nie powinno się nic stać. na Mniej chłopski może zajsc jakies
>przpłynięcie ładunków poprzez mase w kablu SATA związane z zasilaczem ATX.

Ja bym nie kombinował, kieszenie czy stacje dokujące są stosunkowo
tanie.

-- 
Tomasz Jasiński
Jak wiadomo, Pan Bóg jest wszechmocny i wszystko
wie, a świat stworzył doskonały i nawet guzik od
gaci nie może nikomu spaść bez woli Bożej. Lem. 
Received on Sat Jan 22 16:55:02 2011

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 22 Jan 2011 - 17:51:02 MET