Re: Jaki sprzęt na serwer plików?

Autor: Przesmiewca <przesmiewca_at_vpp.com.pl>
Data: Tue 04 Jan 2011 - 15:10:09 MET
Message-ID: <9696i6h1hpft6cb7n7vpo6ag43qlkukdsk@4ax.com>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

Maciek "Babcia" Dobosz <babcia@jewish.org.pl> napisał(a):

>Wiesz - mimo wszystko jeśli szef nie brałby pod uwagę moich sugestii
>dotyczących niezbędnego sprzętu tylko powiedział że mam kombinować to
>wolałbym zmienić firmę.

To jest kwestia rownowagi pomiedzy tym ile zarabiasz a jakie masz ambicje.

>Jakieś statystyki czy piszesz "większość" dlatego że w Twoim otoczeniu
>z takimi potrzebami się nie stykasz?

Jak myslisz ile firm na rynku potrzebuje klastra obliczeniowego (!) zlozonego z 16 maszyn
(ba, w ogole jakiegokolwiek klastra obliczeniowego) w stosunku
do ilosci firm, ktorym jest to zupelnie niepotrzebne albo nawet o tym nie slyszeli?
Wydajnosc operacji dyskowych I/O? Na linuksowym raidzie jest wystarczajaca
jesli tylko nie rzezbisz w gigabajtowych bitmapach czy video. Ale jesli nawet, jaki
jest to odsetek potrzebujacych na rynku firm, ktorym serwer kojarzy
sie z www czy poczta, albo prostym skladowaniem dokumentow?
Skala o ktorej piszesz jest IMHO marginalna.

>Dlatego często zanim coś nieznanego wdrożę wypożyczam sprzęt do testów.
>Wbrew pozorom wielu dostawców bez problemu takie coś oferuje. Plus
>zawsze staram się mieć co najmniej jedną silną zapasową
>maszynę/urządzenie w zapasie. Traktuje to jako serwer testowy do
>rozwiązań które wdrażam na serwery produkcyjne. W małych firmach to
>często problem ale można wspierać się wirtualizacja do testów.

Jak wspomnialem nie mialem na mysli serwerow, bo tu oczywiscie
masz racje piszac o wirtualizacji czy parawirtualizacji. Gorzej, jak
musisz dokupic osprzet sieciowy, np. przelaczniki) do istniejacych,
i z racji braki kasy nie mozesz kupic co chcesz. Zatem kupujesz 10 switchy
i okazuje sie, ze pojawiaja sie w sieci dziwne bledy, bo np. Dlink nie chca dzialac
poprawnie z Cisco. Na dodatek wychodzi to losowo i bez
jakiejkolwiek przewidywalnosci. Na papierze to dziala. Kto mi da 10
switchy warte 4 tys. sztuka do testow?

>A potem małpka dzwoni do mnie bo coś poszło nie tak jak opisali a
>support chce kasę. ;-)

2 lata jest pomoc w cenie, po 2 latach jest szansa, ze co bardziej rozgarniety
opanuje temat (jak zechce).

>jeśli da radę to mdadm a macierz się "wykorzysta" do innych celów. Po
>przetestowaniu okazało się że rozwiązanie software-owe jest za wolne i
>macierzy nie wykorzystano gdzie indziej. ;-)

I co pod raz drugi byl siwz?

>Od państwowych lepsze są wojskowe. Niby też "państwowe" ale to swoista
>kategoria absurdu. Typu 80 stron umowy na zakup żywności za 1000PLN. Bo
>ich prawnicy napisali uniwersalny tekst pasujący według nich i do
>zakupu 10 par gaci jak i 100 czołgów a nikt z powodu podległości
>służbowej nie wskaże że to absurd.

Warunki czesto sa kopiowane jak leci bez znajomosci tematu,
do tego dochodzi brak doswiadczenia piszacych, pomijanie pewnych kwestii
i niedokladne formulowania pozostawiajace furtki w interpretacji.
Potem dostaje sie g*** zamiast sprzetu, ale nie ma o co sie przyczepic
bo formalnie warunki zostaly spelnione.
Received on Tue Jan 4 15:15:03 2011

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 04 Jan 2011 - 15:51:01 MET