?Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" <prosze@czytac.fontem.lucida.console>
napisał > Bo nie widzę miejsca dla błędu OSa. Na razie przełożyłem RAMki, uważając
> (być może blednie) że problem leży w ruchach termicznych i wyrobionych
> (długim używaniem -- wgniotami na powierzchni styków) styków. Jedno
> budzenie za mną, ale jedna jaskółka nijak wiosny nie czyni -- dotąd
> raz na kilkadziesiąt razów/uśpień komputer zawieszał się.
>
> Bez usypiania komputer pracuje stabilnie -- więc gdzie tu miejsce dla OSa? :)
chyba cos ci sie potegowalo jednak
skoro bez usypiania pracuje stabilnie to gdzie tu miejsce dla sprzetu?
jedynym problemem moglby ew. byc zasilacz ale naprawde watpie
zreszta zweryfikowac mozna prosto - uspij i wybudz nascie razy w kilka minut
i bedziesz wiedzial co sie dzieje, ale obstawiam ktorys ze sterownikow
Received on Tue Nov 23 05:20:02 2010
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 23 Nov 2010 - 05:51:03 MET