"boxfish" i67lb1$r5q$1@inews.gazeta.pl
> Jeśli komp pracuje cały czas to zostaw dysk włączony na stałe. (praktyka mówi ze zazwyczaj moment rozruchu bywa tym najbardziej
> niebezpiecznym dla sporej grupu sprzętów)
Dla dysków? :) Czy dla silników? :) Tam jest cała masa elektroniki i raczej
nie jest to koszmarny moment. Owszem -- gdy dysk stoi, jego opór praktyczny
(że tak to nazwę -- rezystancje plus impedancje) jest najmniejszy i powinno
dochodzić wówczas do dużych prądów, ale w efekcie te piki początkowe nie są
duże dla dysków, co można wyczytać w dokumentacji i co można zobaczyć -- bo
gdyby były duże, nie można by było uruchomić dysku zasilanego poprzez USB.
Mój notebookowy dysk (nówka -- bo w serwisie z nieznanego mi powodu wymieniono
sprawny dysk na nowy) zaliczył w kilka godzin niemal trzy tysiące włączeń oraz
wyłączeń -- i nie padł. :)
Natomiast chłopi ;) w kombajnach elektrycznych istotnie najpierw włączali
zasilanie silnika trójfazowego w gwiazdę (zera do faz) a dopiero później
w trójkąt (fazy do faz) aby oszczędzić silniki, instalację i bezpieczniki...
Stojący silnik ciągnie rzecz jasna dużo więcej niż kręcący się (a obciążany
więcej niż nieobciążany) ale praktyka zaprzecza szybkiej destrukcji dysków
wywoływanej włączeniami. Raczej wyłączanie jest bolesne. :) Są silniki
pracujące stale w tę i nazad, ;) dla których takie szoki byłyby zabójcze
po kwadransie -- a jednak te silniki żyją latami. :)
-- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....Received on Wed Sep 8 15:00:03 2010
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 08 Sep 2010 - 15:51:01 MET DST