Re: Łyso wam, niedowiarki?

Autor: Przemysław Adam Śmiejek <niechce_at_spamu.pl>
Data: Tue 07 Sep 2010 - 22:50:02 MET DST
Message-ID: <i668hu$7sq$1@news.onet.pl>
Content-Type: text/plain; charset=UTF-8

W dniu 2010-09-07 16:35, Andrzej Libiszewski pisze:
> Dnia Tue, 07 Sep 2010 13:52:16 +0200, Przemysław Adam Śmiejek napisał(a):

> Twoje fobie i wrażenia mnie niespecjalnie interesują. Napisałem ci jak
> postępuje znacząca większość userów,

Więc wyobraź sobie, że mniejszości też mają swoje potrzeby.

>> Dlaczego? Jak jest Zebranie Zarządu i prezes korzysta na zebraniu z
>> danych, to co przeszkadza internet?
> Ano to, że przecieki nie biorą się z nikąd.

Aha, no to ja nie mam więcej pytań.

>> Albo jak ja se latam z majtkach po domu?
> Nie interesuje mnie, czy nosisz majtki czy sukienkę w domu.

Cieszy mnie to. Wyjrzyj jednak lekko poza klapki na swoich oczach i
wyobraź sobie, że są tacy, co ich to interesuje.

>> Nie twierdzę, że to jest pacaneum na alles problemos.
> Co w takim razie twierdzisz?

Że byłoby to przydatne rozwiązanie zmniejszające ryzyko podsłuchów.

>> Uważam, że przełącznik mechaniczny jest logiczny nawet dla osób zupełnie
>> zielonych komputerowo, bo mają przełączniki w dowolnym urządzeniu AGD
>> albo nawet w lampie na suficie.
> Nie rozumiesz cały czas, że obecność lub nieobecność nijak się ma do woli
> jego użycia. Skoro można używać _wygodnie_ komputera nie używając
> wyłącznika, to z moich obserwacji wynika że _większość_ go NIE użyje.

Ale to naprawdę jest ich problem, a nie problem tych, którzy użyją.
Umieszczanie wejścia VGA w nowych telewizorach też jest głupie, skoro
większość klientów go nie użyje?

>> Twórcy oprogramowania. Niestety producent systemu przez 15 lat promował
>> wersję ,,zero ograniczeń'', nie przeprowadził wystarczającej akcji
>> ,,uwaga, za 2 lata będzie UAC no i efekt jest jaki jest.
> Konta z ograniczeniami istniały już w XP.

Czyli po 20 latach od powstania platformy MSa i około 10 od
upowszechnienia się platformy Windows.

Do tego polityka producenta (domyślnie zostawmy je zdezaktywowane, nie
dajmy mechanizmów typu sudo) zniechęcała do ich używania, a producenci
oprogramowania spali.

> A o tym że programy piszące po
> dysku gdzie popadnie a nie w przeznaczonym do tego miejscu w Viście będą
> miały problemy wiadomo było przez co najmniej rok przed oficjalnym wydaniem
> systemu. I co? I nic, niechlujnie pisanego oprogramowania jak sam
> zauważyłeś nie brakło.

Ale co chcesz udowodnić? Że to moja wina? Nie moja. A czy winna jest
jedna strona, druga, czy obie po trochu, to kwestia filozoficzna, bez
wpływu na końcowy efekt dla usera.

>> Tak czy siak, UAC zaskoczył wielu, nieistotne z czyjej winy. Na pewno
>> nie mojej.
> Tak samo jak zima zaskoczyła drogowców, w końcu tylko rok wcześniej było
> wiadomo że UAC będzie i jak będzie działał.

No i zaskoczyła.
No i jako kierowca muszę po tej drodze jechać.

>> OK, nawet jeśli, to nie ma to najmniejszego wpływu na rozważany temat.
>> Nie ważne czemu, ważne, że userzy dostali nagle stado UACOwych ataków
>> wynikających z niedostosowania aplikacji.
> Stado to było przy stawianiu systemu i instalacji oprogramowania. Później
> już nie, chyba że używało się naprawdę prehistorycznego softu.

Nie jest prawdą jakoby.

W moim przypadku były problemy z najnowszym Winampem (mało strategiczne
oprogramowanie), z grą sprzed kilku lat (mało strategiczne, ale to
powód, żebym sobie jej odmawiał?) oraz z oprogramowaniem XSAT
dostarczanym przez UM Gliwice (bardzo strategiczne oprogramowanie) i
oprogramowaniem z Vulcana (bardzo strategiczne oprogramowanie).

> BTDTGTTS.

I gdibzidzibzisibzi.

>> Co ty bredzisz? Nie działały systemy konieczne do prowadzenia szkoły czy
>> przedszkola, a producent na infolinii stwierdzał, że się nie da z
>> UAkiem, bo tak i żeby wyłączyć albo dawać Uruchom jako administrator.
> I zamiast dać "uruchom jako administrator" wyłączyłeś UAC.

A skąd wiesz?

> To ma być
> przykład prawidłowego postępowania, jak rozumiem?

Skoro sobie dojasnowidziałeś, to pewnie tak. W przypadku gry oczywiście
dałem ,,uruchom jako''. W przypadku WinAmpa to już nie było takie
proste, bo nie wiem jak wymusić to z wołania ze skojarzeń, ale tu można
zmienić oprogramowanie. W przypadku Xsata niestety pozostawało wyłączyć
całkowicie UACa.

>> Albo że infolinia gry, jaką sobie kupiłem, kazała we właściwościach
>> skrótu odpalającego wybrać uruchamianie jako administrator.
> I dlatego ponownie wybrałeś wyłączenie UAC...

Dziękuję o wielki, że wiesz, co ja zrobiłem.

> BTW, masz jakieś kompleksy chyba, bo z tego co widzę, każdy kto ma inne
> zdanie niż jaśnie pan to ma "przerost własnej wielkości".

Nie. Każdy, kto swoim zdaniem epatuje wokoło poniżając rozmówcę. Możesz
mieć swoje zdanie, ale złośliwe przycinki i durne przytyki do mojej
pracy sobie wsadź w dupę.

>> No i uważasz, że jestem jedynym, co umie włączyć przełącznik sprzętowy?
> Umieć używać to nie znaczy od razu wiedzieć dlaczego warto go używać. A to
> kluczowa sprawa.

No i uważasz, że jestem jedynym, co wie kiedy warto włączyć przełącznik
sprzętowy?

>> No właśnie. A przełącznik mechaniczny jest dla takiego ataku nie do
>> ruszenia. Gość może klikać jak szalony, ale raczej zrozumie polecenie
>> ,,jak nie chcesz, żeby cię podsłuchiwali, nie włączaj przesuwaczka na
>> tryb ATAK''.
> Weź mnie nie rozśmieszaj. Zabezpieczenie mechaniczne jest równie trudne do
> pokonania jak dowolne inne co do którego przekonasz usera żeby je wyłączył.
> Przekręt nigeryjski, "fotki" w mailach, prośby o podanie pinu w celu
> aktualizacji czegoś tam - mimo wszystko ludzie wciąż się na to nabierają.

Wszyscy poza mną?

>> Wcale nie twierdzę, że każdy, ale jak rozmówca sprowadza argumenty do
>> bekania
> O co ci chodzi? To ty przecież wyjechałeś do mnie z bekaniem.

No napisałeś, że problem nie pomoże na BEKAĆ-cośtam, co mi ktoś kiedyś
wyjaśnił jest atakiem na rozmówcę sugerującym, że jest on idiotą,
któremu nic nie pomoże, bo nic nie rozumie.

>> albo pisze hasełka w stylu ,,I ty uczysz w szkole?'' (następne w
>> kolejce jest ,,dam znać dyrektorowi, żeby zwolnił takiego nieuka'' bo
>> już takie też słyszałem), to nie odbieram tego jako głaskania i pochwał.
>
> Bo nie miało być to głaskaniem i pochwałą. Za co mam cię chwalić, za to że
> propagujesz złe nawyki w obsłudze systemu operacyjnego?

Ach jak ty nie rozumiesz świata. No nic... Trudno.

> Za to, że piszesz o
> zaletach mechanicznych zabezpieczeń, zarazem wyłączając podstawowy
> programowy, systemowy mechanizm tychże zabezpieczeń?

Przy braku innego rozwiązania musiałem to uczynić. Nic na to nie mogłem
poradzić, oprogramowanie było strategiczne dla placówki.

-- 
Przemysław Adam Śmiejek
Received on Tue Sep 7 22:55:03 2010

To archiwum zostao wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 07 Sep 2010 - 23:51:01 MET DST