Re: Wykłady ze sprzętu komputerowego

Autor: Marcin Wasilewski <jakis_at_adres.pewnie.je.st>
Data: Mon 16 Aug 2010 - 20:40:24 MET DST
Message-ID: <i4c0mi$nea$1@news.task.gda.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response

Użytkownik "MC" <m5c@go2.pl> napisał w wiadomości
news:i493d0$kqp$1@node1.news.atman.pl...

> Rzecz w tym, że wydajność i inne parametry pamięci powinien potrafić
> ocenić każdy absolwent informatyki.

LOL. Powiem Ci co dowiedziałem się na pierwszym wykładzie z systemów
operacyjnych, na I semestrze informatyki. Otów prowadzący wygłosił taki
monolog:

    Wielu z was źle wybrało kierunek studiów, gdyż informatyka to nie jest
nauka o komputerach, tak samo jak i astronomia to nie jest nauka o
teleskopach.

> To samo możesz powiedzieć o programowaniu, bazach danych i całej
> reszcie. A jednak nie uważasz ich obecności na uczelni za niepotrzebną.

    Bo informatyka tak się głupio składa to nauka o przetwarzaniu
informacji, a nie nt. budowy komputerów. Nie zmienia to faktu, że na
informatyce, elektroniki jest kilka semestrów: podstawy elektroniki,
architektura komp., elektronika cyfrowa, przetwarzanie sygnałów,
mikrokontrolery i zapewne kilka innych o których teraz zapomniałem. Tak więc
jak student chce, to nauczy się podstaw dot. funkcjonowania sprzętu dość
dobrze.

>>> Tak ci się tylko wydaje. Twoim komputerem nikt nie chciałby się
>>> posługiwać. To tak, jakby programować np. bez obsługi wyjątków.

    A co klienta interesuje czy aplikacja jest pisana obiektowo, czy
proceduralnie? Ważne aby działała niezawodnie. A jedno na drugie nie ma
wcale bezpośredniego przełożenia. Obiekty, wyjątki wymyślono po to aby
ułatwić życie programiście, co stało się niezbędne w momencie gdy ze względu
na stopień skomplikowania, oprogramowanie zaczęły tworzyć zespoły ludzi, a
nie pojedyńcze osoby. Programowanie obiektowe, obsługa wyjątków ma wiele
zalet, ale to nie znaczy, że decyduje o jakości oprogramowania.

> To dość wątpliwe w wypadku procesora wielowątkowego.

    A cóż to jest procesor wielowątkowy? Tak naprawdę to można to
rozpatrywać (a nawet trzeba) jako kilka procesorów posiadających wspólną
magistralę i pamięć (i to też dopiero od pewnego poziomu). Co nie jest
niczym niezwykłym i znane było bardzo dawno. Pojęcie wątku, zadania, procesu
zaczyna istnieć dopiero na poziomie systemu operacyjnego, gdyż są to
struktury logiczne, a nie jakieś twory sprzętowe.
Received on Mon Aug 16 20:45:02 2010

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 16 Aug 2010 - 20:51:02 MET DST