Re: Notebooki dla firmy, jaki producent?

Autor: Silver Ghost <silver_ghost_at_poczta.onet.pl>
Data: Mon 14 Jun 2010 - 15:05:13 MET DST
Message-ID: <8i9c161c9t1mj2a0h2p4om2ppeijeij6p9@4ax.com>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-1

On Mon, 14 Jun 2010 05:11:33 -0700 (PDT), Szymon von Ulezalka
<sz.gruszczynski@googlemail.com> wrote:

>osobiscie- mialem do czynienia z pavulonami od HP- i, szczerze mowiac,
>nigdy bym hp nie wzial.
>
>jesli mozna sie spytac- co jest nie tak z latitude e seria? pytam, bo
>rozwazam zakup (konkretnie model E6410)

Mam aktualnie 1 sztuke E4200 i 11 sztuk E6400.

Nie wiem na ile jest to wina oprogramowania a na ile sprzetu, ale
prawie kazdy z tych notkow co jakis czas zalicza BSOD, jakbym sie
nie staral, tak nie moge wylapac co to powoduje. Piszac co jakis czas
mam na mysli raz na 2-3 tyg. przy normalnym biurowym trybie pracy.
Moze nie byloby to az tak uciazliwe, gdyby nie fakt, ze w ten sposob
zamkniety Outlook pozniej chce naprawiac pliki PST.... a jesli te waza
po kilka GB .... to juz trwa :)

Oprogramowanie praktycznie standardowe biurowe aplikacje + XP,
a przede wszystkim takie samo jakie mamy na serii D, na ktorej
problemow nie bylo.

Moze to Dell Control Point, ale pewnosci nie mam.

Pomijajac kwestie softu, to sprzetowo ... w tej grupie zadrzyly sie
juz na dzien dobry: dwa uszkodzone HDD oraz TouchPad, ktory
dziala jak mu sie podobalo. Ogolnie wrazenie gorsze niz w przypadku
serii D

Model E6410 jest nowszy i juz nie na C2D, w rekach go nie mialem,
wiec sie nie wypowiadam.

Nie chce demonizowac ani jakos narzekac na Dell-e - ot po prostu
jakos moja wiara w niezawodnosc i jakoœć Delli troszke sie zachwiala.

Pozdrawiam

-- 
Silver Ghost
// Doswiadczenie zmienia sie proporcjonalnie
// do ilosci zrujnowanego sprzetu.
Received on Mon Jun 14 15:10:02 2010

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 14 Jun 2010 - 15:51:02 MET DST