Re: no more WD! [narzekanie]

Autor: Sergiusz Rozanski <write-only-with-spf_at_sergiusz.com>
Data: Sat 12 Jun 2010 - 19:41:33 MET DST
Message-ID: <slrni17hmc.j55.write-only-with-spf@dns.media-lab.com.pl>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2

Dnia 12.06.2010 Hades <waruga@vp.pl> napisał/a:
>> Użytkownik "Konrad Kosmowski"
>>>>> Odnosnie zas tego czy ktos korzysta ze sprzetu muzelanego czy tez nie to
>>>>> musisz pamietac ze sa ludzie ktorzy potrafia liczyc pieniadze.
>
>>>> W?a?nie nie potrafi?. Przetwarzanie, kt?re robi te kilkana?cie starych
>>>> serwer?w spokojnie zmie?ci si? na dw?ch nowych serwerach i ma?ej maciorce.
>>>> Inwestycja taka zwr?ci?aby si? w rok na kosztach pr?du. Tak - pr?d kosztuje.
>
>>> No wlasnie. Prad kosztuje. Wspolczesnie produkowane procesory sa zas tak
>>> energooszczedne ze zasilacz o mocy 600 - 700 watt to czasem i malo.
>
>> Bredzisz - generalnie weź sobie kalkulatorek i policz po prostu bo
>> najwyraźniej
>> nigdy tego nie robiłeś... a no i przemnóż sobie to razy 2-2,5 (tyle się
>> przyjmuje na UPS, klimy itd.).
>
> Czyli projektowanie i budowa nowych serwerowni twoim zdaniem nie ma zadnego
> sensu. Czy tak? Czemu wiec nadal korzysta sie z tego typu rozwiazan?

Chodzi o to że te kilka zabytów zastąpisz nowoczesnym porównywalnym obliczeniowo,
chłodzonym pasywnie energooszczędnym cpu.

Te xseony co wymagają takiego chłodzenia jak te zabytki to ww obliczają w czasie
niemierzalnym :) ale serwerowni nadal wymagają, tylko że liczą milion razy szybciej.

-- 
"A cóż to za sens kupować samochód, żeby jeździć po asfalcie? 
Tam, gdzie jest  asfalt, nie ma nic ciekawego,  a gdzie  jest 
coś ciekawego, tam nie ma asfaltu".
               Strugaccy - Poniedziałek zaczyna się w sobotę.
Received on Sat Jun 12 19:45:02 2010

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 12 Jun 2010 - 19:51:01 MET DST