Wolny zapis i szybki odczyt dysku (długie)

Autor: Prussak <prussak_at_gazeta.pl>
Data: Sat 12 Jun 2010 - 17:38:53 MET DST
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Message-ID: <10z9c7gm34pm$.1ayau7w5u5dqb.dlg@40tude.net>

Witam
Jest sobie dysk WD2500KS na SATA. Postawiony był na nim Windows XP PRO. W
komputerze jest jeszcze jeden dysk: Samsung z serii F2EG o pojemności
500GB. WD podzielony jest na 4 partycje NTFS. Procesor AMD Athlon X2 4000+,
RAM 3 GB.
Zaczęło się niepozornie. Komputer zaczął zawieszać się. Czasami na
kilkanaście sekund, czasami kilka minut, ale częściej trzeba było robić
chamski reset. Sprawdziłem programem od WD czy dysk przypadkiem nie ma bad
sectorów. Program stwierdził, że dysk jest sprawny. Oddałem komputer do
serwisu, by go wyczyścili i przy okazji sprawdzili co jest nie tak.
Sądziłem, że jest mocno zabrudzony.
Po powrocie nadal to samo. Zawieszanie się i restarty. Postanowiłem
przeinstalować windowsa. Instalacja poszła sprawnie. Przy instalowaniu
oprogramowania pojawiły się problemy. Jeżeli instalowałem coś z dysku, to
trwało bardzo długo. Jeżeli z płyty CD, szybciej.
Zauważyłem, że kopiując duże ilości danych w obrębie tego samego dysku,
trwa to znacznie dłużej niż przed awarią. Kopiowanie z innego dysku
szybciej, ale nadal dłużej niż normalnie. Do kopiowania używam TC.
Kopiowanie na ten dysk było co najmniej 10-krotnie wolniejsze od kopiowania
z niego.
Fomatowanie całego dysku trwa kilka godzin. Gdy kolega dziś formatował nowy
dysk Samsunga w kilkanaście no kilkadziesiąt minut.
Zgranie 200 GB danych z niego trwało kilka godzin, z tym, że nie od razu
zacznałem kopiowanie następnej partycji. Wgranie ok. 4 GB trwało ponad
godzinę. Dalej nie chciało mi się czekać.

SMART cały czas pokazuje, że wszystko jest ok. HDTune także pokazuje, że
dysk jest sprawny. Victoria już nie bardzo. Odczyt bez problemu, kilka
pomarańczowych kwadracików. Zapis już był bardzo kolorowy. Były nie tylko
pomarańczowe ale i czerwone kwadraty i tego było bardzo dużo. Nie
zapisywałem tego, gdyż nie sądziłem, że będę pisał na grupę, ale czytając
wątek 'no more WD', postanowiłem napisać i spytać się o radę.
Co mogło się stać z dyskiem? Da się go uratować?

Pozdrawiam
Prussak
Received on Sat Jun 12 17:40:02 2010

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 12 Jun 2010 - 17:51:01 MET DST