** Olek <alexhawk@usuntentekst_onet.pl> wrote:
>> Przecież wszystkie dyski tak mają. Nawet generalnie stosunkowo drogie i
>> wydawałoby się, że powinny być lepsze dyski klasy Enterprise Storage padają
>> jak muchi. Po prostu po to są RAID i gwarancje dysk aby dało się to ogarnąć.
> no niekoniecznie, WD i Seagate z reguły najpierw ostrzegają jakimiś
> anomaliami na SMART....
1. Nie ma takiej reguły.
2. W zasadzie cokolwiek w SMART to sygnał, że dysk jest jebnięty - w zależności
od tego jaki mamy serwis to możemy czekać, aż się wywali albo po prostu go
wymienić.
> MAXTOR miał to w d.... :)
Poleganie na niezawodności jednego dysku to głupota - niezależnie od marki bo
ona nic nie znaczy - jedyne co się liczy to poziom serwisu.
To jest przecież banalne i ile to można powtarzać? Zależy Ci na bezpieczeństwie
i dostępności danych - rób backupy i RAID. I tyle - prosta sprawa - jestem to w
stanie wytłumaczyć np. mojemu dziadkowi na podstawie prostych analogii. :) Aż
dziw bierze, że młodzi komputerowcy tego nie łapią.
-- + ' .-. . , * ) ) http://kosmosik.net/ . . '-' . kKReceived on Sat Jun 12 00:25:02 2010
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 12 Jun 2010 - 00:51:01 MET DST