Re: Komputery z Castoramy

Autor: Eneuel Leszek Ciszewski <prosze_at_czytac.fontem.lucida.console>
Data: Fri 28 May 2010 - 19:01:08 MET DST
Message-ID: <htot1o$5kc$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original

"Maciek" 4bfe38a0$0$2603$65785112@news.neostrada.pl

>> Ale jeśli nie zarobi -- dlaczego miałby cokolwiek kryć?
>> Komunizm skończył się. Teraz obowiązywać ma inna ideologia -- pracujesz,
>> więc zarabiasz. Jak rozporządzisz tym, co zarobisz -- Twoja sprawa. :)

> No zaraz. Komunizm się skończył, ale to Ty usiłujesz odgórnie sterować
> wysokością marży, oceniać komu się ile za pracę należy itd.

Tak, ;) odgórnie -- tą górą byłby rynek. Ja miałbym coś za 100 złotych,
Ty za 120 złotych to samo, a ktoś inny to samo za 80 złotych. Kupiec by
wybrał. Aktualnie tak słodko nie jest.

Teraz (przynajmniej pieniądze ,,społeczne'', czyli duże, bo prywatni
nie kupują tabunami) są rozdzielane przy udziale ,,partii kościelnej''.
Różnica pomiędzy komunizmem (PeeReLą) i czasami obecnymi jest tylko taka,
że komuchy nie dzieliły się z ,,Kościołem'', który teraz chce zarządzać
każdą złotówką ,,publiczną''.

Schemat Makulskich i jemu podobnych wyżej postawionych duchownych polskich
 -- zbiórka podatków, wydawanie tych podatków takie, aby zarobiły na tym
wydawaniu firmy dające na Kościół (około 20% od zysku -- w efekcie raczej
należy dążyć do tego, aby taka firma nie miała z czego żyć, lecz aby była
postrzegana przez innych, jako bogata) i niszczenie wszelkimi możliwymi
do zastosowania metodami (prawnymi i innymi, także z pogranicza prawa
czy wręcz bezprawnymi -- moralne prawa miał dawać Jan Paweł II, zaś
inne prawa miały nie być rozpatrywane) tych, którzy nie chcą dawać
(lub chcą, ale za mało) na Kościół.

A do metod tych należy między innymi głoszenie głupot ustami ludzi takich
jak Ty -- głupot mówiących o tym, że ja usiłuję narzucać marże odgórnie,
choć ja akurat nie chcę narzucania marż, a jedynie chcę wolnego rynku
w miejsce upolitycznionego (zdominowanego przez ,,wolę Kościoła'')
wolnego rynku, czyli czegoś na kształt ,,demokracji ludowej'' znanej
z kraju delegatur i rad, zwanego (do tychże rad właśnie) państwem radzieckim.

Na poparcie swych słów (o narzucaniu przeze mnie marż) nie masz nic/niczego,
ale pisać piszesz, bo dyktuje Ci to ,,głos wewnętrzny'' i zwykła chęć wygłaszania
opinii sprzecznych (aby była dyskusja, trzeba mieć inne zdanie niż adwersarz)
a inni (przypadkowi czytelnicy) nie mają czasu na sprawdzanie Twoich słów -- uznają,
że piszesz prawdę a ja usiłuję narzucać marże...

-- 
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... 
Received on Fri May 28 19:05:02 2010

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 28 May 2010 - 19:51:05 MET DST