Re: Jaki komp do Gier do 2500zł

Autor: Dysiek <brak_at_brak.pl>
Data: Thu 27 May 2010 - 17:56:42 MET DST
Message-ID: <htm4ns$pds$1@inews.gazeta.pl>

>To znaczy że, komputera nie da się podłączyć do ogromnego telewizora,
>usiąść na kanapie i pykać? Co to za argument?

Pewnie, ze mozna. Jednak nigdy mi sie nie chcialo tanszczyc calego blaszaka
i podlaczac pod TV (kable, pudlo, myszka, klawiatura - na raz sie nie
zabierzesz). Generalnie na PC nie pograsz tez z kolega (na jednym kompie),
bo blaszak jest raczej do indywidualnej zabawy.

> Nie znam gier tylko w języku polskim. Jaki problem z angielską
> lokalizacją?

Ja lubie miec angielski dzwiek i angielskie napisy - zawsze troche slowek
podlapie. Jak nie widze formy pisemnej to czasami trudno mi ze sluchu
wszystko wylapac.

> Choć ja na przykład lubię akurat język ojczysty.

De gustibus... :-) Jak ktos woli ang + ang napisy to zostaja mu glownie
konsole

> Komputery tak samo się starzeją jak konsole. Na PCty wychodzą po prostu
> coraz bardziej wymagające gry. Dlatego, jeżeli zmniejszysz detale (a nie
> od razu upgrade-ujesz) masz to samo co w konsoli (z poprawką na
> optymalizację). Ale możesz to zrobić. Spróbuj upgrade-ować procesor w
> konsoli :)

Zgadza sie, jednak wymagajaca gra, gdy obnizysz detale nawet na mininum
potrafi sie ciac na slabszym sprzecie. Optymalizacja gier pod konsole jest
jej ogromna zaleta.

> > kiedy kupilem X360 blaszak sluzy jako maszyna do internetu, pisania,
> > etc.
> > ale nie do grania.

> I na koniec. Jeżeli taki układ komuś odpowiada to ja nie mam nic
> przeciwko.
>Według mnie konsola to może być dodatkowy gadżet, a nie podstawowy sprzęt.

Zgadzam sie - blaszak to podstawowy sprzet do netu, pisania, etc. a konsola
to tylko dodatek sluzacy do gier.

Pozdrawiam
Dysiek
Received on Thu May 27 18:00:05 2010

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 27 May 2010 - 18:51:03 MET DST