Re: Szybki skaner do archiwizacji

Autor: rs <no.address_at_no.spam.pl>
Data: Thu 20 May 2010 - 01:19:41 MET DST
Message-ID: <fcs8v5da7v5ir714vd3gpag673605secmd@4ax.com>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

On Thu, 20 May 2010 00:58:37 +0200, "MC" <m5c@go2.pl> wrote:

>Użytkownik "rs" <no.address@no.spam.pl> napisał w wiadomości
>news:n4g8v5hv8ntgb54h7dqea97hfbhifoqs7q@4ax.com...
>> On Wed, 19 May 2010 21:27:56 +0200, "MC" <m5c@go2.pl> wrote:
>>
>>>Użytkownik "rs" <no.address@no.spam.pl> napisał w wiadomości
>>>news:s9e8v5tf5q75larbdtptbiv1usfmh3g3o4@4ax.com...
>>>
>>>>>No i naprawdę brałbym z automatycznym podajnikiem.
>>>
>>>> ksiazki w podajnik nie wlozysz, bez jej pociecia.
>>>
>>>Potniesz, włożysz do podajnika, zeskanujesz, wydrukujesz, zeszyjesz,
>>>oprawisz i jeszcze zostanie ci trochę czasu żeby pójść na piwo.
>>
>> tylko jak trzesacymi rekami, po wykonaniu takiej roboty butelke
>> utrzymac? <rs>
>
>
>Przecież poza rozpruciem książki reszta się sama robi. Wkładasz książkę, nic
>nie robisz i na końcu i ją wyciągasz gotową plus masz zeskanowane (i jak
>trzeba zoceerowane) strony.

jasne, jasne. szycie lub klejenie, oprawienie i przyciecie tez sie
samo zrobi. obawiam sie, ze i piwo tez sie samo wypije. <rs>
Received on Thu May 20 01:20:03 2010

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 20 May 2010 - 01:51:04 MET DST