RadoslawF pisze:
> Klika osób odpowiedział kulturalnie i nie pomogło.
> Mniej kulturalnie pomogło bardziej.
Doprawdy? Chyba inne wątki czytamy, bo z tego co ja widzę to jeden
wyskoczył z szeptanym marketingiem, sam rozwinąłeś bzdurną teorię
(oczywiście nadal nie odpowiadając ani nie wskazując lepszego miejsca),
jeszcze inny błysnął talentem detektywistycznym i google w australii.
MarcinCz odpowiedział rzeczowo. Autor pytania podziękował, ale za chwilę
dokleił się ten wcześniejszy "detektyw" i kolejny błyskotliwy ze
"śmiesznymi" obrazkami (swoją drogą - dlaczego jego nikt nie obszczekał
za NTG? toż to szczyt chamstwa i na pewno szeptany marketing HTC).
Doszły też odpowiedzi z opiniami użytkowników, he he, pozdrowienia dla
quenta z przyszłości. Jest też i taki, co wygrzebał starego Simpada i
stosując swoją bezgraniczną wiedzę o iPadzie łaskawie podzielił się
wnioskiem, że to to samo. Dalej doszedł nowy fan detektywa, wyganiając
Iguana007 do Australii. I tak dalej, i tak dalej. Rzeczywiście, od groma
kulturalnych i rzeczowych odpowiedzi, jak ja mogłem pomyśleć inaczej,
kajam się! ;-)
-- PSYLOReceived on Thu Mar 4 17:45:03 2010
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 04 Mar 2010 - 17:51:02 MET