Dnia 26.2.2010, micz napisał(a):
>> Problem pojawił się bezpośrednio po tym jak odchyliłem wyświetlacz do
> tyłu w trakcie pracy lapropa. Nagle obrazł wygasł. Nie ZNIKNAŁ, tylko
> WYGASŁ do niemal niezauważalnej jasności. I nie był to tryb
> oszczędzania energii, w którym wyświetlacz ma mniejszą jasność; tu
[...]
> Restart kompa też przywraca normę, ale po załadowaniu Windowsa po
> kilku sekundach znowu black-out.
>
> Pomaga również odłączenie zasilacza (sic!). Nie przywraca ono obrazu
> do normy, ale gdy odłączam zasilacz W TRAKCIE normalnej pracy ekranu,
> black-out nie następuje (sprawdzałem przez dobre kilka minut).
Dobrze zrozumiałem, że problem nie występuje przy pracy na baterii?
> Według mnie wygląda to na fizyczny fuck-up jakiegoś styku gdzieś w
> okolicach zawiasów ekranu. Laptop ma jakieś 6 lat - takie rzeczy mają
> prawo się pojawić, czyż nie? Ale może przyczyna jest gdzie indziej? Co
> sądzicie?
Sprawdź czy problem występuje pod kontrolą innego OSa, albo czy jest gdy
wejdziesz w BIOS.
-- _____ __________________________ \` Y (__) __\` | | | '/ http://www.pajacyk.pl/ T | | | | \__T = | ! T UIN 53883184 GG#1902559 |__|_|__|__|_____|__|__|_____| _ l @ t l e n . p lReceived on Sat Feb 27 11:55:02 2010
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 27 Feb 2010 - 12:51:06 MET