On Mon, 15 Feb 2010, marfi wrote:
> Użytkownik "Latet" <latet@sdasda.pl> napisał w wiadomości
> news:hlceg7$2bn$1@inews.gazeta.pl...
>> Nie kumam - w nowoczesnych dyskach prędkość zapisu nie jest mniejsza, a
>> czasem wręcz (wg specyfikacji i niektórych testów) jest większa niż
>> prędkość odczytu. Czy to znaczy, że producenci zrezygnowali z czegoś tak
>> ważnego jak weryfikacja w locie zapisywanych danych? No nie sądzę... Więc
>> jak to możliwe, że jest tak szybko?
>
> Próbowałeś zapisać duuuuuuuuuuużo więcej danych niż ilośc RAMu w komputerze ?
Ale niekoniecznie o ten RAM się rozchodzi ;)
> Cache czyni "cuda" :)
Ano właśnie - również to w dysku. Można mierzyć "bezpośrednio
na dysku" i również tak wyjdzie.
Przy teście *losowego* *asynchronicznego* (program czeka na wykonanie
poprzedniej operacji, przed zleceniem następnej) odczytu i zapisu,
cache w dysku pozwala skolejkować zapisy aby później kontroler
(wewnętrzny) mógł je posłać paczkami, a przy (losowym) odczycie
takiego bonusa nie ma.
Oczywiście mowa o cache działającym write-back.
Przy losowych transferach małych ilości danych cache poprawia
*tylko* zapisy - i stąd taki wynik.
BTW: niedawno widziałem tu wątek, chyba przy okazji RAM, o "supportowaniu"
konkretnych produktów określonych producentów, ustawianiu z tego
tytułu wyższych cen itede.
Akurat przy HDD ten element (z supportem) ma co najmniej niekiedy
swoje przełożenie na obsługę zdarzeń o których wyżej (możliwosć
użycia write-back i write-throught, i nie pisać mi tu że to
bez sensu, bo ja wiem że znacząca większość systemów nie umie
pracować z rozproszonym filesystemem, ale to tylko ta znacząca
większość ;>, uzyskania prawdziwej informacji o zakończeniu
zapisu na nośniku) - a że przekłada się to na znaczną różnicę
w cenie takiego samego (fizycznie) dysku, ale z wgranym innym
firmware, no cóż...
pzdr, Gotfryd
Received on Tue Feb 16 10:00:03 2010
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 16 Feb 2010 - 10:51:03 MET