Maciek pisze:
> Ja mam 1018 chyba już z dwa lata tu stoi.
> Nie ma chyba bardziej ekonomicznego wariantu.
> Toner w sklepie kosztuje ok. 70 zł, regeneracje zrobisz nawet za 50 zł,
> starcza na 2000 str wdg producenta, sam tego nie liczylem ale zaufaj mi -
> starcza na cholernie dlugo :) . To po prostu zabójca kosztów.
>
> Przy tym drukuje cholernie szybko. Dobry żeby wyleczyć się z atramentowych
> plujek, które są obecnie tylko jakimś pretekstem do zakupi cholernie drogich
> tonerow.
>
> pozdrawiam
>
> M.
>
>
Ja z kolei zaczynając od hp 1020, zmieniłem go na samsunga ml-2010pr i..
jest tańszy (za używkę 1020 z zużytym tonerem kupiłem nówkę z gwarancją
samsunga), toner również zamiennik za 75PLN, drukuje po pierwsze
bezproblemowo (1020 się przywieszał - 2 egzemplarze, na kilku
komputerach, więc drukarka, a nie jakieś inne czynniki), po drugie
szybciej.. może 8MB (vs 2MB) robi róznicę (często spore dokumenty
drukowałem), nie wiem, ale na tym samym kabelku USB działa o wiele lepiej.
Jedyny minus - głośniejsza.
R
ps. siostra ma HP1018 i mam bezpośrednie porównanie, Samsung jest O
WIELE szybszy
Received on Sat Sep 19 05:30:03 2009
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 19 Sep 2009 - 05:51:03 MET DST