Re: Miejscowe wygrzewanie płyty głównej

Autor: <Nex_at_pl>
Data: Fri 18 Sep 2009 - 12:00:20 MET DST
Message-ID: <h8vls1$sj3$1@atlantis.news.neostrada.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

ikov pisze:
>> Najtrudniej jest zlokalizowac problem, jesli wystepuje on nie zawsze.
>> Wbrew pozorom latwiejsze do naprawienia sa urzadzenia, ktore wogole sa
>> martwe, niz takie, ktorym czasem "cos odbija" - tak statystycznie, nie
>> jest to zelazna regula. Zamrazanie powoduje kurczenie sie elementow
>> (mniej) i sciezek (bardziej), a dzieki temu daje szanse zlokalizowania
>> problemu. Jesli zmrozisz jakies miejsce i po tym zobaczysz, ze
>> wywolales problem, to masz juz bardzo przyblizona lokalizacje
>> peknietej sciezki, zimnego lutu itp.
>>
> Rozebrałem znów wczoraj laptopa - metodą prób i błędów zlokalizowałem
> najbardziej prawdopodobne miejsce awarii. Nie znam się na elektronice,
> ale to mniej więcej taki element: http://img36.imageshack.us/i/chipsi.jpg/
> Wystarczy delikatne stuknięcie w niego lub nacisk w okolicy i komp
> umiera. Na zewnątrz żadnych pęknięć nie widać, więc przy tak
> skomplikowanym połączeniu (mnóstwo nóżek) chyba uratować się nie da...

Po 1 - to nie jest skomplikowane połączenie, byle grotówka to polutujesz.

2. Nieodkładne zdjęcie, na pewno jest to ukłąd REALTEK'a może to
wbudowana karta sieciowa? Przelutowac to nie problem.
Received on Fri Sep 18 12:05:02 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 18 Sep 2009 - 12:51:04 MET DST