Witam,
jakis czas temu zakupiłem zewnętrzny dysk twardy 2,5 cala zasilany przez USB
taki:
http://allegro.pl/item732420913_320gb_samsung_2_5_w_mini_obudowie_na_usb_wawa.html
miał to być dla mnie taki duzy pendrive - pojemny, mały i łatwy do
podłączenia, bez kabli zasilających.
od samego poczatku miałem problem z jego zainstalowaniem. po dłuzszym czasie
udało mi się go zainstalowac poprawnie tzn. system szybko go wykrywał,
szybko się kopiowały pliki, kasowały czyli tak jak powinno być. po
wyłączeniu komputera i ponownym włączeniu kilka dni później zaczeły się
takie problemy jak na poczatku - problem z instalacją.
wyglada to tak że zaraz po podłączeniu komp jakby się zawiesza, po paru
minutach dopiero wykrywa dysk a przy próbie skopiowania czegoś na dysk po
ok. 2 minutach wyskakuje komunikat:
"System Windows - Opóźniony zapis nie powiódł się
System Windows nie mógł zapisac wszystkich danych dla pliku
K:/$Mft. Dane zostały utracone. Powodem tego błędu mogła być
awaria sprzetu komputerowego lub połączenia sieciowego.Spróbuj
zapisać ten plik w innym miejscu."
Mam dość stary komputer Athlon 1600, płyta ASUS A7V333 z dwoma gniazdami USB
2.0, dwa 1.0, Win XP SP3
i zastanawiam się o co chodzi: czy dysk jest uszkodzony, czy obudowa no name
jest za słaba do tego dysku, czy coś z zasilaniem, czy windows ma problem ze
sterownikami,
co myślicie? to że akurat komputer jest juz nieco zabytkowy to chyba nie ma
żadnego znaczenia bo wszystkie pendrivy chodzą u mnie prawidłowo. system xp
sp3 instalowany w grudniu - praca bezawaryjna jak narazie,
najbardziej prawdopodobne że to obudowa albo dysk. może wystarczy kupic
lepszą obudowe?
z góry dzięki za rady
Received on Mon Sep 14 20:35:03 2009
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 14 Sep 2009 - 20:51:04 MET DST