games pisze:
> a monitoring to maly pikus bo transfery i jakosc
> materialu jest przerazajaco niskiej jakosci.
Nie generalizuj, bo zaczynasz się zbliżać do granicy blablania :)
> Dodatkowo kamery monitoringu maja opcje wykrywania ruchu i jesli takowa
> jest wlaczona to material zajmuje bardzo malo miejsca.
Rejestracje od detekcji nie są sobie równe. Wystarczy, że ustawisz różny
poziom czułości detekcji i masz kompletnie różne wielkości plików, bo
raz będzie Ci nagrywał już przy bąku mrówki, a innym razem nie zauważy
słonia - to oczywiście przenośnia. Do tego dorzuć sobie prędkość
strumienia danych, rozdzielczość, poklatkowość, obszar detekcji ...
> U znajomego na stacji benzynowej monitoring z 4 kamer i dysk 20GB daje rade od kilku lat.
No i przypuszczam, że stąd właśnie wziąłeś swój pierwszy akapit co? ;).
4 kamery na 20GB dysku... jakość pewnie "powalająca". Kilkuletnie
kamery, więc pewnie rzędu 320-360 linii, rozdzielczość zapewne jakiś
marny CIF, zapis 5kl./s itd itp. Archiwum pewnie wystarcza na tydzień, a
później nadpisywanie. Więc pewnie sobie jakoś tam śmiga ten dysk
pomalutku :)
Wrzuć sobie taki pierwszy lepszy dysk do 16 kanałowego rejestratora 400
klatkowego, gdzie na każdym kanale masz do 25kl/s, ustaw rozdzielczość
2CIF czy nawet CIF, detekcję ruchu na średnim poziomie, strumień rzędu
jedyne 384-512kbps. Do tego wyobraź sobie, że z przynajmniej dwóch kamer
obraz musisz mieć w pełnym PALu, rejestrowany w sposób ciągły - ot
trafił się taki obiekt i tak musi być. Włącz teraz jeszcze jednoczesną
archiwizację przez sieć i dla urozmaicenia web serwer dla kilku
użytkowników, mających podgląd na żywo i pełny dostęp do archiwum.
Później przyjdź po 3-4 miesiącach i powiedz, że dla dysku monitoring to
pikuś... I nie pisz, że to przykład ekstremalny, bo takie rejestratory w
ten sposób pracujące to już dzisiaj w zasadzie standard.
-- Pozdrowienia, TomReceived on Mon Sep 14 19:00:02 2009
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 14 Sep 2009 - 19:51:04 MET DST