Witam,
mam taka konfiguracje:
gigabyte: m55s-s3 nforce 550 am2
Athlon x2 3800 (2.00 GHz)
1GB RAMU DDR2 667MHz
GeForce 7600GS
Chce zrobic taki myk, ze kupuje nowe flaki a potem sprzedaje swoje uzywane.
Na wszystko nie chce wydac wiecej jak 400-500zl
Plyty nie chcialbym wymienic. Przyjmijmy zatem ze zostaje ten gigabyte z
AM2 (przeczytalem na stronie gigabyte, ze jak wloze procka
przeznaczonego dla AM2+ to taktowanie magistrali bedzie mniejsze
(zamiast 5200, 1000MHz) ale taktowanie procka sie nie zmieni)
Czy jest sens wymienic tego athlona 3800 na takiego:
AMD Athlon 64 X2 6000+ 90nm, 2x 3.00GHz (nowy kosztuje lekko ponad 200zl)
Odczuje przyrost mocy ?
Dokupilbym jedna kosc RAM 2GB zeby miec 3GB
Kingston ValueRAM DIMM 2GB PC2-6400U CL6 (DDR2-800) - 90zl
(moj ram jest tatkowany 667, co sie stanie jak doloze 2GB taktowane 800MHz?)
No karte graficzna. Np
PowerColor Radeon HD 3650 PCS, 512MB GDDR3, 2x DVI, TV-out, PCIe 2.0
za 160zl
(co to jest PCIe 2.0 ? bedzie chodzic z moja plyta)?
Mamy wiec 200+90+160zl = 450zl za nowki (+ wysylka).
Jak myslicie. Bedzie to poprawa wydajnosci?
Kompletnie nie siedze w materii od kilku lat, ale wkurza mnie to, ze nie
moge popykac na moim sprzecie w GTA IV :-/
topek -> jak zawsze pozdrawiajacy
Received on Sun Sep 6 14:10:02 2009
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 06 Sep 2009 - 14:51:01 MET DST