Re: Zagadka serwisowa

Autor: Grzegorz Prędki <_at_TO>
Data: Wed 02 Sep 2009 - 18:04:34 MET DST
Message-ID: <h7m56v$8ef$1@atlantis.news.neostrada.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Jacek Maciejewski pisze:
> Zabieram znajomy komp (Ath.1800+ na KT3V) do naprawy. Objawy - system nie
> startuje. W domu diagnostyka partycji i dysku. Partycje zawirusowane,
> system posiekany. Format, reinstalka windy XP, sterowniki, kilkanaście
> typowych programów, załadowanie z backupa zawartości katalogów osobistych
> itd. Komp cały czas chodzi bez zająknięcia, w sumie kilkanaście godzin.
> Zawożę na miejsce i kicha. Komp startuje, winda startuje lecz komp chodzi
> 2-3sek i 15sek mrozu i tak w kółko. Podmieniłem mysz, klawiaturę i Monitor
> :), sprawdziłem gniazdko, założyłem brakujące zerowanie, dalej to samo.
> Przywożę komp do domu, u mnie biega bez problemów. Walnąłem w skrzynię
> kilka razy, sprawdziłęm na różnych myszach i klawiaturach, dalej chodzi.
> Zawożę na miejsce, to samo. 2-3sek pracuje, kilkanaście sek stoi. Brak w
> tym czasie reakcji na mysz, na klawiaturę a aplet Wydajność Managera
> procesów stoi. Potem drgnięcie, 2-3 sek działa wszystko i kolejne zacięcie.
> Znów do domu, w domu chodzi. Napięcie sieci identyczne tu i tam. No,
> panowie, co za cholerne krasnoludki mi szczają w skrzynkę? :)

A kabel zasilajacy zmieniles? :)
Mialem kiedys podobny przypadek, chyba styki cos nie kontaktowaly.
Komputer potrafil chodzic kilka h a za chwile freez. Czasem nawet bios
nie starowal. Po wymianie kabla wszytsko ok.
Received on Wed Sep 2 18:05:04 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 02 Sep 2009 - 18:51:00 MET DST