Re: wymiana Q6600, na co warto?

Autor: venioo <venioo.usunto_at_poczta.fm>
Data: Tue 21 Jul 2009 - 12:38:02 MET DST
Message-ID: <h446d3$hla$1@nemesis.news.neostrada.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

gil0@gazeta.SKASUJ-TO.pl pisze:
> marfi <marfi @bb.onet.pl> napisał(a):
>
>
>> Od dawna uzywam Q6600 na nominalnej predkosci 2,4G (zazwyczaj dziala na
>> 1,6G) z 8GB RAM i Vista 64 - póki co nie znalazlem aplikacji, która w sposób
>> ciagly i uzyteczny potrafi uzyc wiecej niz 50% mocy procesora wiec ciekaw
>> jestem jakich aplikacji uzywasz, ze potrafia uzyc 100% mocy tego procesora
>> bo chyba tylko wtedy wymiana bylaby uzasadniona?
>>
>
> No nie gadaj o aplikacjach. Dla starej Fify 09 albo dla Obliviona na full
> details 2,4 MHz to troche mało dla podkręconego ATi 4870.
> CPU 8400 3.0 MHZ w grach kasuje Q6600.
>

z tym "kasowaniem" to bym uwazal...
faktycznie 8400 to dobry procesor, ale sa gry (czyt.GTA4), ktore lepiej
sobie radza na 4-rdzeniowcu i tyle.

-- 
venioo
Received on Tue Jul 21 12:40:05 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 21 Jul 2009 - 12:51:07 MET DST