Re: wymiana Q6600, na co warto?

Autor: Leszek K. <leszek60.wytnij._at_neeostrada.pl>
Data: Mon 20 Jul 2009 - 17:36:17 MET DST
Message-ID: <h422th$t7g$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Dnia Mon, 20 Jul 2009 11:48:03 +0200, Norbert napisał(a):

> Witam
>
> Mam procka Intel Q6600 2,4GHz na plycie Gigabyte
> (http://www.gigabyte.pl/products/mb/specs/ga-p35-ds3.html).
> Procesor jest podkreconny do 3,1GHz ale pomyslalem, ze moze warto by go
> wymienic na cos mocniejszego. Czy sprzedajac go i dokladajac 300-400zl
> uzyskam odczuwalny i oplacalny wzrost wydajnosci?
> Jesli tak to co wybrac, jaki procesor?

Nie. Szczerze mówiąc też mnie to dziwi. Zazwyczaj po okresie ~2 lat można
było "odświeżyć" komputer za kwotę ~1000-1500 zet zwiększając wydajność o
co najmniej 50%. Teraz odkąd nabyłem Q6600 minęło ponad 2 lata i co bym nie
kombinował takiego wzrostu wydajności nie osiągnę. Nawet dopisując zero do
Twojego ograniczenia finansowego nie za bardzo widać coś coby było
zdecydowanie szybsze.

-- 
+++ Divide By Cucumber Error. Please Reinstall Universe And Reboot +++
Received on Mon Jul 20 17:40:05 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 20 Jul 2009 - 17:51:05 MET DST