Re: odkurzacze

Autor: Papa Smerf <Papa_at_zagurami.zalasami.trala.la>
Data: Wed 08 Jul 2009 - 23:44:48 MET DST
Message-ID: <h351n2$rf5$1@atlantis.news.neostrada.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response

Órzytkownik "BartekK" napisał:
> To że radiator ma w nim nawet te słabe 50'C, to nie znaczy że struktura w
> tranzystorze ma 50'C.

podałęm przykład, taka sama powierzchnia do chłodzienia i taka sama
temperatura radiarorów, niże i złącze traznystora ma wyższą temperaturę, ale
wtedy tak samo w procesorze tranzystory mają taką samą wyższą temperaturę i
tyle:O)

> Poza tym - twój superduper hifi wzmacniacz NIE UMIE WYDZIELAĆ 400W w
> ciepło. To tylko tobie się tak wydaje. Wzmacniacze audio nie projektuje
> się na ciągłe wydalanie takich ilości energii, bo nie ma to sensu.

niby dlaczego nie ma sensu, więc na jakie moce projektuje się wzmacniacze,
na chwilowe?:O)
przypomnę ci że podstawowym parametrem wzmacniacza mocy jest właśnie jego
maksymalna moc ciągła podawana w watach:O)

> służą do odtwarzania muzyki, a ta (statystycznie biorąc) nie składa się z
> ciągłego szumu różowego o pełnej amplitudzie. Tu coś stuknie, tam coś
> zajęczy, a wartość średnia jest znacznie niżej niż maksymalna.

a co ma do tego jakaś chwilowa moc maksymalna?

> itp). Wyobrażasz sobie że do składania PC byłby potrzebny gwintownik,

a gdzie ci do mocowania radiatorów jest potrzebny gwintownik?:O)
Received on Thu Jul 9 17:20:03 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 09 Jul 2009 - 17:51:03 MET DST