Re: Komputer się włącza na sekundę i potem gaśnie

Autor: Papa Smerf <Papa_at_zagurami.zalasami.trala.la>
Data: Tue 23 Jun 2009 - 22:50:43 MET DST
Message-ID: <h1rgd1$nho$1@atlantis.news.neostrada.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original

Órzytkownik "GLaF" napisał:
> Zależy od mocy. Słabsze są poniżej 200. W każdym razie od zasilaczy
> poniżej
> 150 zł trzymałbym się z daleka. Tak orientacyjnie.

teoria że drogie jest dobre nie jest prawdziwa:O)

> Są produkowane w Chinach.

a jednak, czyli dobrze zauważyłem w sklepie:O(

> Że co? Mowa była o zabezpieczeniach. Co do tego ma miejsce umieszczenia
> radiatorów. Zresztą na zewnątrz radiatory mają chyba tylko zasilacze
> pasywne.

tak, mowa o zabezpieczeniach, a dokładniej o jakości zasilacza, skoro sama
konstrukcja jest wadliwa (chińska) to wielce prawdopodobnie zabezpieczenia,
oraz cały zasilacz jest podobnej jakości:O(
mi wystarczył jeden żut oka na konstrukcję i się przekonałem że nie mam
szans kupić dobrego zasialcza, bo go po prostu w sklepie nie mają, mają
tylko chińszczyzne:O(
a dobry zasialcz powinien być pasywny!:O)

> A ja kupiłem. Co prawda sporo droższe niż tania chinszczyzna, ale Made in
> China (choć projekt japoński).

włąsnie dzisiaj szlag mnie trafił!:O(
znajomenu w kompie stopiła się wtyczka łacząca zasilacz z płytą, wiec
chciałem mu ją wymienić, gdy sie zabrałem do roboty okazało się że kupiona 2
lata temu stacja lutownicza (gorące powietrze, rozlutownica, lutownica,
odciąg oparów) nie działa prawidłowo i nie byłem nawet w stanie wylutować
wtyczki, stacja wcześniej działała, ale po roku leżakowania w szafie
zdechła, a była made in china i wszystko jasne!:O(

> Masz jakieś konkretne zastrzeżenia wobec działów produkcji i kontroli
> jakości w fabrykach produkujących ww. zasilacze? Czy tylko tak sobie
> offtopujesz?

mam zastrzezenia do produktów wszelkiej maści robionych w chinach!!!

> Jesteś pewien? Na oscyloskopie owszem, ale na zwykłym mierniku?

a niby dlaczego nie? juz mówiłem, miernik nie zmierzy poprawnie, zazwyczaj
pokaże dziwny wyniek i to już będzie informacja ze coś jest nie tak:O)

> Zresztą to tylko pomiar jednego z wielu parametrów zasilacza. Dobry
> wynik wcale nie oznacza, że zasilacz nie jest padnięty.
> Wspominałeś o obciążeniu zasilacza opornikiem. Abstrahując od sensowności
> tego pomiaru, żeby obciążenie było miarodajne, musiałoby być conajmniej
> 100
> watowe. Pożyczyć taki zestaw rezystorów nie jest łatwo, a tanie nie są.

żarówki halogenowe 100W chodzą chyba po zeta, czy dwa:O)
Received on Tue Jun 23 23:10:03 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 23 Jun 2009 - 23:51:05 MET DST