Re: Serwis monitorow Della

Autor: Marcin Zawadzki <zawias_at_gmail.com>
Data: Tue 02 Jun 2009 - 10:09:21 MET DST
Message-ID: <58cf926a-105c-4e7f-8b00-bd38fd4c45a6@g20g2000vba.googlegroups.com>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

On Jun 1, 7:20 pm, "Marcin" <unk...@unknown.eu> wrote:
> Witam
>
> Czy ktos korzystal z serwisu Della w przypadku monitora?
> Jak wyglada naprawa? Przyjezdza kurier i zabiera monitor
> czy moze jakis inzynier i od razu naprawia (jak w laptopach)?
[...]

Cześć,
z moich doświadczeń: psuje mi się monitor, więc dzwonię do Della. Tam
podaję numer seryjny monitora, dobrze by było mieć ze sobą numer
zamówienia, na którym widnieje ten monitor, lub numer komputera, z
którym ten monitor zanabyłeś. Następnie odpowiadasz na kilka mniej lub
bardziej irytujących pytań mających na celu upewnienie się przez
Twojego rozmówcę, że problem jest:
a) nienaprawialny przez Ciebie (np. poprzez "reset to factory
defaults" lub sprawdzenie kabla);
b) związany z monitorem, a nie np. z komputerem (będziesz musiał m.in.
odpowiedzieć, czy problem występuje, gdy monitor jest odłączony od
kompa i wyświetla tzw. "test screen");
c) wadą monitora, a nie wynikiem Twojej "fizycznej
interwencji" (spytają Cię o widoczne ślady uderzeń, złamane plastiki
itp.);
d) objęty gwarancją - tu chodzi mi głównie o to, czy gwarancja na ten
monitor + tzw. grace period się nie skończyły.
Sprawdzają również, czy to Twój monitor (porównanie danych podanych
przez Ciebie do danych w ich bazie).
Jeśli wszystko pójdzie pozytywnie (bo czemu nie?), to na drugi dzień
przysyłają Ci nowy monitor. No, może niekoniecznie nowy, ponieważ do
wymian serwisowych biorą głównie części tzw. refurbished, które, albo
pochodzą z wycofanych zamówień (pół biedy), albo są częściami
poserwisowymi. Zdarzało mi się np. otrzymać na wymianę monitor, na
którym widać było ślady użytkowania, choć sam monitor był sprawny.
Trochę to irytujące, ale w końcu, gdyby mi naprawili mój zepsuty
monitor (zamiast go wymieniać, to nadal byłby to monitor używany (ale
przeze mnie).
I ostatnia rzecz - kurier, który dostarczy Ci monitor, niekoniecznie
zabiera Twój stary - czasem odbiór realizowany jest przez innego
kuriera, w inny dzień.
Powodzenia.

--
pozdrawiam
Marcin Zawadzki
Received on Tue Jun 2 10:10:03 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 02 Jun 2009 - 10:51:00 MET DST