Radosław Sokół napisal(a):
> Albo pen-drive był uszkodzony, albo podłączony do źle
> podłączonego portu USB.
stawiam na to pierwsze. Jednak rozpoznawanie tematu w google wykazało,
że nie tylko ja mam problem żółwiego tempa.
> Typowe objawy przedniego wyjścia USB obudowy podłączonego do
> płyty głównej marnym kabelkiem.
raczej to nie to był powód, bo podłączałem go do USB w laptopie (a także
do innych laptopów - wszędzie to samo). Kingston w tym samym porcie
działa wyśmienicie.
-- pozdrawiam, Zbylut * Usenet news. Learn what you know, share what you don't *Received on Sun Apr 12 22:15:04 2009
To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 12 Apr 2009 - 22:51:02 MET DST