Re: pentium m, przegrzewanie się i ograniczenia zegara

Autor: Jurij Atarov <artur_at_cia.gov>
Data: Sat 04 Apr 2009 - 22:03:53 MET DST
Message-ID: <gr8ege$qf7$1@news.onet.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

tg pisze:
> Użytkownik "Jurij Atarov" <artur@cia.gov> napisał w wiadomości
> news:gr75hk$lfo$1@news.onet.pl...
>> Zatarł się chyba, jak próbowałem poruszyć śrubokrętem łopatki (bez
>> rozkręcania) to stawiał opór. Mi tam dobrze bez wiatraka :) O ile nie
>> spadnie wydajność.
>
>
> ja bym tam sugerowal go odpalic, nawet przez jakis opornik czy cos jezeli
> pelne obroty ci przeszkadzaja, generalnie w laptopie niezbyt mozna liczyc
> na jakiekolwiek chlodzenie jak wentylator padnie i to tylko kwestia czasu
> az cos od tej temperatury strzeli - moga to byc np. kondensatory itd.

Przekonaliście mnie. Rozebrałem, wyczyściłem. Zebrały się jakieś dziwne
gęste kulki z kurzu, zmieszane chyba z włóknami materiałów. To pewnie
przez to, że laptop często leży na kocu. W każdym razie już się kręci.

Dzięki za motywację :-)
Received on Sat Apr 4 22:05:04 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 04 Apr 2009 - 22:51:01 MET DST