Re: Padnięty Seagate Barracuda

Autor: RadoslawF <radoslawfl_at_gazeta.pl>
Data: Tue 17 Mar 2009 - 11:03:29 MET
Message-ID: <gpnscu$3hj$1@node2.news.atman.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Dnia 2009-03-17 10:47, Użytkownik Maciek "Babcia" Dobosz napisał:

> Ostrzegałem kumpla że ma dysk z serii która lubi padać. Ale kumpel jak
> to kumpel - kiwał głową i gadał "ale przecież działa". No i działał do
> przedwczoraj. Kumpel z kompem przyszedł do mnie. W tej chwili objaw
> jest taki ze gdy się ten dysk wepnie do komputera to komputer
> zatrzymuje się na etapie detekcji dysków. Komputer działa OK ma 2
> dyski po 200GB w tym systemowy - duży dysk to był miejsce na rózne
> duże rzeczy. Dysk podłaczony wia przejścióka na USB do innego kompa
> nie jest w ogóle wykrywany choć po podłączeniu zasilania talerze sie
> kręcą. Dysk na gwarancji więc wymieniony bedzie - tu już sprawa jasna.
> Ale powstaje pytanie czy da sie dostać do danych i jaką procedruę do
> tego zastosować?

Oddać do firmy specjalizującej sie w takich operacjach lub
kupić drugi taki sam i podmienić elektronikę.
Pytanie czy te dane są faktycznie tyle warte ?

Pozdrawiam
Received on Tue Mar 17 11:05:06 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 17 Mar 2009 - 11:51:07 MET