Re: Komputer z drugiej ręki - czy warto?

Dnia Tue, 17 Feb 2009 23:46:45 +0100, Animka napisał(a):

> Chora to i ja chyba jestem, bo myślałam, że pentium4 jest najnowszy, no
> i kupilam sobie pentium4 (miałam przedtem i mam jeszcze pentium2 mmx,
> nie narzekałam, kłopotów żadnych nie było).

Poczekaj, musze sprawdzic date w kalendarzu, bo przez chwile myslalem ze
odpisuje na posty sprzed lat:) Pentium 4 nigdy nie nalezal do najbardziej
udanych modeli Intela i dopiero kolejne steppingi i "przerobienie" go w
dwurdzeniowy Pentium D dodały mu troche zycia. Choc wobec nastepcy Pentium
D, czyli Core2 Duo, jest niczym Dawid wobec Goliata.
Ale rozumiem ze skok z pentium 2 na pentium 4 to gigantyczna roznica:)

> Nie powiem, że kiepski. Dla mnie bardzo dobry, szybki.

W porownaniu z poprzednikiem, to nie watpie. Ale jak na obecne warunki..
taki sobie. I tak masz szczescie ze Pentium4 631 to jedne z ostatnich modeli
P4. Z wieloma "ulepszeniami"

> Jest miejsce na
> jeszcze drugi cd-rv itp. Muszę wyciągnąć Pioneera z tamtego komputera i
> poprosić kogoś o zamontowanie mi w tym, bo tu jest jakaś blokada w
> środku przykręcona i boję się coś uszkodzić.

No niestety - Compaqi maja to do siebie ze zastosowano w nich cudaczne
mocowania dyskow i napedow. Glownie po to by takowe kupowac w HP, po
kosmicznie wysokich cenach:) Ale w desktopach, w przeciwienstwie do
notebookow, na ogol bez problemu mozna sobie z tym oradzic.

A co do ceny.. tydzien temu brat kupil tez na allegro zestaw- AMD X2, plyta
Gigabyte, grafika GeForce 960, 3GB RAMm HDD 160, nagrywarka DVD.
za 800 zl. Wiec za paredziesiat zlotych wiecej zestaw bez porownania
mocniejszy.
Moim zdaniem.. przeplacilas;)

-- 
Mark