Re: (troche OT) dysk

Autor: ::-::dysmorfofob::-:: <lookas_2002_at_poczta.onet.pl>
Data: Wed 04 Feb 2009 - 13:47:38 MET
Message-ID: <gmc2pd$smq$1@h1.uw.edu.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response

> dlaczego? ja mam WD CAviara 450MB i jest sprawny do dzisiaj... w tamtych
> czasach dyski WD były the beściak :)

Coz... w czasach standardowej pojemnosci ~160MB "powszechna" opinia o
Caviarach to: "padaja jak muchy". Ja w kazdym razie profilaktycznie omijalem
z daleka. Z tych marek, ktorych w tamtych czasach uzywalem, najwieksza
smiertelnosc mialy Seagate (i Connery - firme przejal zdaje sie Seagate
pozniej).

::f::
Received on Wed Feb 4 13:55:05 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 04 Feb 2009 - 14:51:00 MET