> dlaczego? ja mam WD CAviara 450MB i jest sprawny do dzisiaj... w tamtych
> czasach dyski WD były the beściak :)
Coz... w czasach standardowej pojemnosci ~160MB "powszechna" opinia o
Caviarach to: "padaja jak muchy". Ja w kazdym razie profilaktycznie omijalem
z daleka. Z tych marek, ktorych w tamtych czasach uzywalem, najwieksza
smiertelnosc mialy Seagate (i Connery - firme przejal zdaje sie Seagate
pozniej).
::f::
Received on Wed Feb 4 13:55:05 2009
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 04 Feb 2009 - 14:51:00 MET