Dziekuje ponownie za sugestie. Niestety reset CMOS nie pomogl, po wlaczeniu
dokladnie takie same rezultaty jak poprzednio ;(
Ale jest postep pewien, postanowilam poeksperymentowac. Na poczatek proby z
RAM (przekladka, itd.) - nic nie daly. Pozniej dysk - pod odpieciu go od
zasilania i tasmy danych komputer wylacza sie nie po 2 sekundach, ale po
okolo 15, w kazdym razie monitor zdazy wyczuc sygnal i sie wlacza na krotka
chwile. No to odpielam tez oba napedy - dziala jeszcze dluzej, wylaczenie
nastepuje po okolo minucie, komputer ladnie startuje, przechodzi POST, nie
wykrywa napedow (no bo wszystko odlaczone), zaczyna ladowac BIOSowego
boot-managera i wtedy nastepuje wykladka. Ostatnia mozliwosc - podlaczony
sam dysk, odpiete napedy - wylaczenie po krotkiej chwilce, tak jak w
przypadku gdy podpiete jest wszystko.
Doprawdy dziwne zachowanie, moze faktycznie zasilacz nie daje rady tego
uciagnac po jakiejs awarii i sie wylacza? Postaram sie wieczorem zakupic
nowy zasilacz, tez jestem "fanka" ModeCom bo w miare to ciche, tanie i
zywotne sprzety, wiec cos wybiore.
Pozdrawiam,
Z
Received on Mon Feb 2 14:20:03 2009
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 02 Feb 2009 - 14:51:00 MET