Re: Drukarka i fotografie

Użytkownik "budda" <nospam@nospam.xx> napisał w wiadomości
news:gj4v45$a9b$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> witam,
>
> chciałbym kupić nową drukarkę atramentową. Rodzina nalega, aby dało się na
> niej drukować (przyzwoicie wyglądające) zdjęcia. Mój znajomy ma drukarkę
> Canon PIXMA, która drukuje z rozdzielczością 9600 x 2400 dpi i wiem, że
> zdjęcia z niej na papierze fotograficznym wychodzą bardzo ładnie.
>
> Ja myślałem o drukarce HP, np. PhotoSmart D7460. Ta drukarka jest ok.
> półtora-dwa razy droższa od Canona (np. PIXMA IP4600) oferującego
> rozdzielczość 9600 x 2400, a potrafi drukować tylko w rozdzielczości 4800
> x 1200 dpi.
>
D7460 jest modelem ubiegłorocznym. Może w decyzji pomoże ci fakt, że w
tegorocznej ofercie HP pojawiła się drukarka podobna do ip4600.

> Dlatego bardzo proszę o odpowiedź na pytania:
>
> x) czy rozdzielczość 4800 x 1200 dpi wystarczy do drukowania zdjęć w
> przyzwoitej jakości? Jeśli tak, to po co rozdzielczość 9600 x 2400?

Pamiętajmy, że atramentówka drukuje za pomocą kilku, najczęściej tylko
trzech kolorów. Żeby otrzymać odcienie pośrednie trzeba obok siebie postawić
kropki z różnych atramentów. Na to wykorzystywana jest część rozdzielczości.
Im bardziej skomplikowane kolory, tym większą część rozdzielczości muszą
zużywać. To po pierwsze.
Teraz drugie, od czego zależy jakość zdjęcia. Decyduje możliowość
odwzorowania szczegółów zarówno geometrycznych jak i kolorystycznych. O
pierwszym była mowa, w drugim nieco upraszczając chodzi o wydrukowanie
wzorca w rodzaju tęczy na której nie byłoby widać przejść między sąsiednimi
kolorami. A o tym decyduje ilość barwnika w jednej kropli. Tu możliwe są
dwie drogi: zmiejszanie objętości kropli oraz zmniejszanie stężenia
barwnika. Atramenty mniej stężone noszą nazwę fotograficznych. Ten sposób
jest wykorzystywany m. in. w D7460, stąd przy 1200 dpi i kropli 4
pikolotrowej mogą one oddawać kolory z podobną jakością jak iP4600 przy 2400
dpi i kropli jednopikolitrowej. To tyle w dużym uproszczeniu. Jak widać sama
rozdzielczość jest ważna, ale jeszcze o niczym nie przesądza.
Z aktualnej oferty najlepsze zdjęcia wychodzą na Canonach MP980, w których
połączono 9600x2400 dpi, jednopikolitrową kroplę oraz atramenty
fotograficzne i jeszcze dodano tusz szary. Problem w tym, że to drogi
kombajn i płaci się za niezbyt potrzebny skaner.
>
> x) czy warto w ogóle drukować zdjęcia w domu, czy lepiej odpuścić sobie i
> kupić 'zwykłą' drukarkę, np. z serii HP DeskJet?
>
Jak wynika nawet z samej nazwy DeskJet nie jest najlepszym urządzeniem do
zdjęć. Skąd ta skłonność do HP?

> x) czy lepiej kupić drukarkę z 'technologią termiczną' druku?

Cały czas rozmawiamy o technologii termicznej. Być może chodzi o
termosublimację, ale moim zdaniem ta technologia jakością nie dorównuje
dobrym atramentom.
Received on Sun Dec 28 19:45:08 2008