Witam,
Mam w laptopie dysk 2,5" 100GB 7200rpm - ma już niemal rok, ale wygląda na
to że coś z nim jest ewidentnie nie tak... Co jakiś czas komputer na kilka
sekund mi zamiera i słychać kilkukrotne stuknięcie jakby od dysku odłączono
zasilanie (dźwięk typu metalowa kulka spuszczona na drewniany stół ;).
Ostatnio nawet zdarzyło mi się kilka razy że komputer zupełnie zamarł,
a dysk ewidentnie szukał ścieżki lub próbował znaleźć dane - czyli
szum-stuk, szum-stuk, tak kilkanaście razy...
Odpaliłem rescuecd, przejechałem cały dysk kilkukrotnie badblocksami - nic.
Odpaliłem test smarta (short) - i nic nie wykrył. Odpaliłem windowsy, w nich
podstawowe sprawdzanie powierzchni - i też nic.
Już tracę siły - co jest z tym dyskiem, i dlaczego jest to wciąż
niewykrywalne? Przecież nie oddam go do serwisu, bo odeślą z komentarzem
"dysk sprawny"...
Pozdrawiam,
-- Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944 I don't want something I need. I want something I want.Received on Sun Dec 21 11:25:02 2008
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 21 Dec 2008 - 11:51:05 MET