Re: "zahaslowac" dysk

Dnia Sat, 20 Dec 2008 11:18:36 +0100, Gotfryd Smolik news napisał(a):

> On Tue, 16 Dec 2008, Michal Kawecki wrote:
>
>> Uważasz, że prawdopodobieństwo utraty danych poprzez format partycji i w
>> konsekwencji utratę klucza jest większe, niż skasowanie bądź uszkodzenie
>> pojedynczego pliku/kontenera TrueCrypt? :-)
>
> Nie wiem.
> Ale na pewno dużo większe jest prawdopodobieństwo że ktoś *nieświadomie*
> sobie zniszczy dane.
> Obraz TC można sobie skasować przez nieuwagę, ale nie tak że jest się
> nieświadomym co się stało.
> Posty płaczących "że nagrali system i jak trzeba teraz ustawić, bo
> mi hasła do zbiorów nie działają a na pewno dobrze pamiętam" na grupach
> widywałem.
> Jak ktos skasuje obraz OTFE/TC/... to raczej WIE co zrobił.

Jasne. Niemniej trudniej jest skasować "przez nieuwagę" tysiąc
zaszyfrowanych plików niż jeden :-).
 
>> Cóż, jeśli miałbym komuś
>> proponować bezpieczne przechowywanie zaszyfrowanych danych, to na pewno
>> nie byłby to TC...
>
> "Bezpieczne"?
> Bezpieczne to jest kopia zapasowa + archiwum.
> Niezależnie od formatu przechowywania.
> Czy z tym możemy się zgodzić?

Niezupełnie. Ja piszę o miejscu pod dane, na których się pracuje a nie
składuje.
 
> Problemem jest, przy MSowym szyfrowaniu, fakt że klucz jest przechowywany
> "gdzieś" a użyszkodnik o tym często NIE WIE. Katalog z kluczem przezornie
> ma ustawione atrybuty aby niechcący user się nie zainteresował po co tam
> to może być :]

Przy pierwszym włączeniu funkcji szyfrowania danych pojawia się wyraźne
ostrzeżenie o konieczności wykonania kopii klucza. Ale dla niektórych to
i wołami na pulpicie byłoby mało :-).

-- 
M.   [Windows - Shell/User MVP]
/odpowiadając na priv zmień px na pl/
https://mvp.support.microsoft.com/profile/Michal.Kawecki