Re: Bardzo "coś się dzieje". Głowny objaw myszka

Autor: Marcin Kocur <marcin2006_at_gmail.com.wytnij>
Data: Mon 15 Dec 2008 - 22:06:18 MET
Message-ID: <gi6grh$4cs$1@news2.ipartners.pl>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2

Osoba Artur(m) napisała na pl.comp.pecet:

>> No cóż, padła. Kup za 30zł na USB i nie przejmuj się. Domyślam się,
>> że nie masz już wolnych portów, pasywne rozdzielacze też idzie dostać
>> za śmieszne pieniądze.
>
> Oczywiście to nie ma problemu. Obawiam sie, żeby nie było to powodem
> "dziania się" innych pozornie nie związanych z myszką procesów.

No cóż, pożyjemy zobaczymy. Moja płyta ma uszkodzoną sieciówkę (burza) i
jedno gniazdo USB (czasem działa, nie wiem co było powodem). Nie robi
to jednak problemu. Poprzednia płyta miała uszkodzone gniazdo PCI i też
działała. Myślę, że po prostu coś z gniazdem i tyle.

-- 
Pozdrawiam
Marcin Kocur
http://linux-porady.info - Linux od A do B :]
Received on Mon Dec 15 22:10:06 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 15 Dec 2008 - 22:51:05 MET