Bardzo "coś się dzieje". Głowny objaw myszka

Autor: Artur\(m\) <musicm_at_interia.pl>
Data: Mon 15 Dec 2008 - 10:22:29 MET
Message-ID: <gi57hu$qof$1@sabat.tu.kielce.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Komp płyta intel D845 winXP pro PIV 2.5G
Jak zwykle (przez jakiś czas) było dobrze
Gdy nie było - odświeżałem ghostem, ...i było.
Niedawno myszka zaczęła się przycinać
a później zaczynała "wisieć".
Wtedy wystarczało wyjąć wtyczkę i włożyć, i znów było dobrze
Ostatnio nawet wyłączenie kompa nie pomaga
Mysz USB działa. Każda inna PS owa - nie
Sprawa raczej sprzętowa bo teraz postawienie systemu ghostem
nie poprawia sprawy.
Wyciągnąłem płytę na wierzch, sprawdzić czy może coś w gniazdku -
ale nic co by mogło być przyczyną (choć po uruchomieniu
 znów przez chwilę działała).
Płyta sprawdzona, kondensatory wery dobre
(choć płyta ma chyba z 5 lat)
Zasilacz chiftec powinien być dobry.
Wirusy raczej też nie bo jak pisałem postawiony ghostem
 system też wiesza mychę

Dziś stawiam system od nowa (tym razem na NTFS)
zainstaluje najnowsze:) sterowniki odnowie BIOS
 może coś pomoże.

Czy jest jakieś racjonalne wytłumaczenie?
Zestaw jest mi w 100% wystarczający i dlatego z wielkim
żalem (finansowym) nie chciałbym zmieniać.

Artur(m)
Received on Mon Dec 15 10:25:09 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 15 Dec 2008 - 10:51:03 MET