Re: Glosniki 2.1 - trudny wybor.

22.11.2008: Thomas wrote:
>
> UÂżytkownik "KILu" <byter@wp.pl> napisaÂł w wiadomoÂści
> news:gg8v0v$cbn$1@inews.gazeta.pl...
>> Thomas wrote:
>>> Osiolkowi w zloby dano, kurde balans...
>>
>> By jeszcze bardziej namieszac Ci w glowie dodam, ze powinienes rzucic
>> okiem na topowe konstrukcje 2.0. Moim zdaniem efekt bedzie lepszy, niz z
>> 2.1, szczegolnie, jesli glosniki maja stac przy Tobie, na biurku.
>
> Tak jest. Mam tego swiadomosci. Glosniki beda staly blisko mnie, odleglosc
> ok. 0,5-0,8 metra. Wlasnie sie zastanawiam :)
>
> To co z 2.0???
>
>
> Logitech Z-10
> http://www.morele.net/produkt/75067/
> Juz ktos wczesniej o nich wspominal w tym watku. Moze warte swej ceny. Moc
> mysle, ze wystarczajaca. No i maja wyjscie sluchawkowe, a to wazne dla
> mnie!

Mam. Polecam. Do muzyki najlepsze. Mocy może dużo nie mają, ale praktycznie
w całym zakresie jest ona użyteczna bez zniekształceń. Zresztą, do muzyki są
właśnie zestawy 2.0 najlepsze i nic ponad to (więc zależy do czego to chcesz).

Z-10 pierdziawkami już je ciężko nazwać - pod względem klarowności brzmienia
są identyczne z jedną z wież Technicsa za około 1500 zł. Jeszcze nie
porównywałem ich z liderem wież - Yamaha Pianocraft, ale i tak, już teraz,
nawet jak okażą się gorsze, to są chyba najlepsze głośniki komputerowe
na rynku. Pierwsze ,,nie-pierdziawki''.

-- 
<http://www.abstynenci.pl> :: <http://www.bikertrzebinia.pl>