Re: Wytrzymalosc laptopow.

Autor: Maciek \ <babcia_at_jewish.org.pl>
Data: Sat 08 Nov 2008 - 12:30:08 MET
Message-ID: <9ktah4pq2m4jtjaj4qcvqkq8sabauo9lks@4ax.com>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

On Sat, 8 Nov 2008 10:37:49 +0100, "Daniel" <daniel_22@onet.eu> wrote:

>Mam za zadanie kupic lapka dla zony.
>Laptop bedzie uzywany do ogladania filmow/przegladania netu/gg, czyli moc
>obliczeniowa nie jest mi potrzebna.
>Zalezy mi glownie zeby konstrukcja byla odporna na codzienne uzywanie. Czy
>plastiki uzywane przez Asusa/Acera nie beda za slabe?

Jak chcesz coś pancernego to poszukaj z drugiej ręki IBM/Lenovo
T40/T41. Co do laptoków to ja na codzięń od paru lat mam ze sobą w
plecaku/torbie laptopa. Przetrenowałem (używałem albo przeszły przez
moje łapki) rózne Acery, Asusy, F-S, Compal, Delle, Toshiby, IBM-y.
Teraz mam HP. Nie zdarzyło się by powodem uszkodzenai była obudowa.
Najczęsciej padały dyski i procesor/grafika - słabe ich chłodzenie.
Natomiast rzeczą która robi się upierdliwa przy codziennym noszeniu
laptoka w plecaku jest to że zarysowuje sie ekran. Laptok jest w
plecaku/torbie ściskany i ekran obciera często o klawisze co powoduje
po pewnym przetarcia na nim. Zwykle zresztą widać je tylko na
wyłaczonym ekranie Pomaga noszenie między klawiaturą a ekranem jakiejś
przekładki ale i tak po roku/półtora są zarysowania.

Zdrówko
Received on Sat Nov 8 12:35:04 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 08 Nov 2008 - 12:51:02 MET