Re: ACER 3690 "zalany" i nie moge sie z nim dogadac...

Autor: Rylen <rylenSPAM_at_man.pl>
Data: Fri 17 Oct 2008 - 22:47:24 MET DST
Message-ID: <gdato0$e5i$1@atlantis.news.neostrada.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

KILu pisze:
> Rylen wrote:
>> A oto odpowiedz jakia znalazlem [...]
>
> Gdzie to znalazłeś?
> Zalaną elektronikę traktujesz obficie izopropanolem, który skutecznie
> wypłukuje wodę wraz z zanieczyszczeniami i nie rusza reszty.
>
> k,
>
Macie całkowitą rację. WD-40 się nie nadaje. Co wyczytałem w inych
postach. Ale ja z natury jestem dociekliwy i przed chwila polalem
obficie styki ( karta grafiki pod PCI) WD-40 i zmierzylem Metexem
jaka bedzie opornośc pomiędzy tymi stykami. Są to te styki które wchodzą
w gniazdo płyt głównych.Oczywiście wcześniej odciołem nożykiem
połączenia z płytką aby całkowicie wykluczyć jakieś wewnętrzne
połączenia. Omomierz ustawiłem na max. (200M) i nie wykazał
żadnej oporności.Spróbuję jeszcze podać 19V DC z zasilacza
na jeden styk i zobaczyć czy jest jakieś przejście na drugi
(oddalony ułamek milimetra)Bo być może ze przy wyzszym napięciu coś
przejdzie.Przypominam sobie też że swego czasu tak "potraktowałem "
(WD-40) komórkę kolegi która wpadła do WC! i po oczyszczeniu
działała. Stąd też moje "uśpienie " na ten niebezpieczny jak piszecie
WD-40.
Poza tym (scieżki na płycie nie są przepalone sprawdzałem pod lupą)
możliwe że zaraz po zalaniu zadziałał bezpiecznik , lub spalił sie
stabilizator. Tak więc chciałbym się dowiedzieć jak "standartowo"
jest dostarczane zasilanie do podzespołów na płycie.

Rylen
Received on Fri Oct 17 22:50:03 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 17 Oct 2008 - 22:51:04 MET DST