Re: Polesingowy Dell czy nowy składak ?

Autor: tg <aa_at_bb.cpl>
Data: Sat 23 Aug 2008 - 17:15:03 MET DST
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Message-ID: <a49a5$48b029ea$59643a0d$7360@news.upc.ie>

Paweł Hadam napisal:
> No jak widzę jesteś jedną z wielu osób do której tylko MHz czy GHz
> przemawiają.

a co powinno przemawiac, naklejka firmowa?

> W kompie na prawdę dużo rzeczy może stanowić wąskie gardło. Prosty przykład:
> Identyczny system zainstalowany na świeżo, kodeki, ten sam divx: u mnie ok, u
> kolegi cięcie. Do dziś nie wiem co było problemem: grafika, płyta, pamięć? Co
> ciekawe ta sama sytuacja była jeszcze u kilku innych kolegów...

to ze ci diagnozowanie problemow nie wychodzi to raczej sredni argument,
a gdyby to wszystko byly rozne modele 'firmowych' komputerow? :P

> Wiadomo, że mając możliwość żonglowania płytami, kartami, pamięciami, dyskami,
> itp. można złożyć coś wydajnego i taniego. Ale jak ma się do wyboru kupić
> składaka z półki, albo nieco starszego "składaka markowego" to jednak wolę ten
> markowy.

przez skladak rozumiem cos co sam sobie wymyslam i realizuje, komputer
z polki to komputer firmowy, tyle ze firma zbyszex niekoniecznie musi
byc rowna dellowi ;)

gdybym mial kupic zlozone pudlo ibm\dell\hp.. albo cos gotowego z lokalnego
komputerowego, w tej samej cenie, to fakt, nawet ew. lepsze parametry
skladaka lokalnego nie przemawiaja za nim

natomiast dopoki nie bede zmuszony kupowac ibm\dellow\hp... to wole sobie sam
zlozyc sprzet 'pod siebie'
Received on Sat Aug 23 17:20:08 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 23 Aug 2008 - 17:51:07 MET DST