Co się zepsuło?

Witam serdecznie.
Od wczoraj mój komputer zachowuje się dość dziwnie.
Na początku zaczęlo się od informacji, że ma kłopoty z directx - więc
zainstalowałem jakąś nową wersję.
Później zaczęły się blue screeny, z napisem ATI2DVAG, więc
stwierdziłem, że to drivery do karty graf. Czyli standardowa
procedura, odinstalowanie, plus driver cleaner i zainstalowanie
driverów (na początku tych samych, później innych a na końcu
najnowszych - bo po każdej wersji komputer dawał blue screeny, albo
restartował się). Ostatnią rzeczą, jaka się zmieniła to pionowe,
przerywane, drgające paski, jakie pojawiają się podczas uruchamiania
komputera (kiedy pokazuje rodzaj procesora, pamięci itp) i wgrywania
windowsa (jak trwa logo windowsa).
Windows wstaje i działa bez restartów w trybie awaryjnym, lub gdy nie
ma zainstalowanych driverów do grafiki. W trakcie działania systemu
nie ma pasków na ekranie. Pomyślałem, że to monitor (podłączyłem inny
i paski nie zniknęły), pomyślałem pamięć (wyjąłem jedną kość - to
samo, wyjąłem drugą - to samo, zmieniłem kanał - to samo). Komputer
wyczyściłem z kurzu, wyjąłem i włożyłem grafikę i pamięci - cały czas
to samo.
Na ile procent obstawiacie, że to karta graficzna, a na ile, że płyta
główna. Dajcie proszę znać (chcę oddać do serwisu, a jak oddam
element, który jest dobry to mnie policzą za testowanie)

Dzięki wielkie
Received on Sun Aug 10 22:55:07 2008